Strona głównaOgólnaArtykułyChrześcijański kształt patriotyzmu

Chrześcijański kształt patriotyzmu

Tak formułuje wizję Ojczyzny Episkopat Polski słowami Rady ds. Społecznych, na czele której stoi Ks. Abp Józef Kupny Metropolita Wrocławski. Kościół Polski zabiera głos na temat państwa w bardzo waszkim momencie, szerokiej debaty – sporu, jeżeli nie ostrej walki o ideowe oblicze Europy, z której nie możemy przecież wykluczyć Polski. Taktyka tej walki nie zakłada frontalnej otwartej konfrontacji z chrześcijaństwem, fundamentem europejskiej cywilizacji. Została ona rozpisana na „narodowe fronty operacyjne”. Swój kontekst i specyfikę ma front francuski, brytyjski, a na odrębnym polu starcie przebiega w Polsce. Nie można otwarcie wystąpić przeciwko religii czy Kościołowi, na co można sobie pozwolić w wielu innych krajach. Specyfika polską ma być „demokracja”, łamanie praw człowieka w postaci braku wolnych mediów, łamanie konstytucyjnych podstaw prawa, nacjonalizm itp.

Kościół polski wielokrotnie wypowiadał się na temat spraw bieżących słowami swoich hierarchów, nawołując do rozwagi, politycznej kultury, odpowiedzialności za państwo. W tej walce nikt nie będzie zwracał uwagi na takie „drobne” gesty. W walce należy pokonać przeciwnika, a nie przekonywać go do swoich słusznych racji. Kościół podjął tę walkę – streszczając w pierwszych słowach sens całego dokumentu: „Ożywienie postaw patriotycznych i poczucia świadomości narodowej, które obserwujemy w Polsce w ostatnich latach jest zjawiskiem bardzo pozytywnym.”

Być może nie wszyscy rozumieją jednoznaczność i doniosłość tych słów, jeżeli tak, to nie rozumieją – nie potrafią właściwie odczytać otaczającego ich świata i zdarzeń.

Jak wielkie znaczenie w tej toczącej się ideowej konfrontacji ma Polska niech świadczy fakt, iż to zdarzenia w naszym kraju stały się przedmiotem „troski” światowych potęg. Polska stała się tematem programowych rozważeń w kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych, a teraz we Francji. A czym Polska „zasłużyła” sobie na to międzynarodowe „wyróżnienie”? Właśnie „ożywieniem postaw patriotycznych i poczuciem świadomości narodowej”.

„Równocześnie możemy jednak dostrzec w naszym kraju pojawianie się postaw przeciwstawiających się patriotyzmowi.” – stwierdzają Biskupi. Nie ma tu mowy po postawach biernych, czy obojętnych, jest mowa o „postawach przeciwstawiających się patriotyzmowi”. Jeżeli zapoznamy się dokładnie z treścią dokumentu to zrozumiemy, jak należy interpretować postawy przeciwne patriotyzmowi.

Patriotyzm to również prawo, prawo do tych wszystkich wartość jakie w Dokumencie „Chrześcijański kształt patriotyzmu” są wymieniane. Wartości te generalnie wypływają z naszych dziejów i historycznych doświadczeń.  „Historia i tożsamość naszej ojczyzny szczególnie ściśle związała się z łacińską tradycją Kościoła katolickiego.” Kiedy  prawo do życia w systemie tych wartości było ograniczane i odbierane to patrioci stawali w ich obronie. Tym jest nacechowana postawa patriotyczna – obroną wartości, w odróżnieniu od egoistycznego nacjonalizmu. „Albowiem w momentach trudnych, w chwilach niewoli i narodowej próby, patriotyzm bywał często wymagającym egzaminem z odwagi i heroizmu.”

Kościół polski stanął jednoznacznie po jednej stronie politycznego konfliktu – po polskiej stronie! Przypomniał polskiej i światowej opinii publicznej polską historyczną rację stanu i tej racji będzie bronił: „Chcemy też zadeklarować i wyrazić przekonanie, że Kościół katolicki w Polsce, podobnie jak to czynił w historii, będzie – środkami wynikającymi z jego misji – takie działania doceniał i wspierał.”

Non pussumus! Powiedział Kardynał Stefan Wyszyński – taka jest tradycja polskiego Kościoła.

Jan Lech Skowera

P.S. „Chrześcijański kształt patriotyzmu” – Dokument przyjęty na 375. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski. Warszawa, dnia 14 marca 2017 r

 

 

Brak komentarzy

zostaw komentarz