Strona głównaProgram dla monarchii

Oddaję w Państwa ręce opracowanie, w którym pozwoliłem sobie zawrzeć własne przemyślenia dotyczące programu naprawy państwa. Nie jest to stanowisko jakiejkolwiek organizacji, z którą mógłbym być utożsamiany, z racji mojej przynależności.

 

Cały program został podzielony na cztery obszary zagadnień: władza, państwo, społeczeństwo oraz sprawy międzynarodowe.

 

WPROWADZENIE

Celem zmiany ustroju w Polsce jest moralne, historyczne i polityczne odcięcie się od systemu, powszechnie znanego jako „anarchia polska”, głęboko zakorzenionego w republikańskiej tradycji sięgającej Rzeczypospolitej przedrozbiorowej.

W przypadku Polski trudno używać pojęcia „przywrócenie monarchii”, ponieważ praktycznie od chwili wygaśnięcia dynastii Jagiellonów, Polska stała się republiką, z zachowaniem pewnych zewnętrznych pozorów monarchii. Ugruntowywanie się systemu republikańskiego, wzrost swobód i przywilejów – liberum veto i wolna elekcja – z jednej i ograniczanie władzy króla (dożywotniego prezydenta) z drugiej strony, doprowadziły do zupełnego chaosu i anarchii w państwie, uzależnienia nawet od tych mniejszych i biedniejszych sąsiadów, a w końcu do rozbiorów. Próba naprawy Rzeczypospolitej w okresie Sejmu Czteroletniego – przez uchwalenie Konstytucji 3 Maja – to przywrócenie monarchii dziedzicznej i obalenie porządku republikańskiego. Jednak zdemoralizowane społeczeństwo polskie nie chciało zrezygnować z republikańskich przywilejów, dlatego w chwili próby, zamiast stanąć w obronie Króla i Konstytucji, opowiedziało się po stronie ich przeciwników, czyli zaborców.

Naprawę Polski należy rozpocząć od uporządkowania i ustabilizowania władzy zwierzchniej, czyli głowy państwa. Przypadkowego, nie reprezentującego całego narodu prezydenta, należy zastąpić dziedzicznym królem, z którym będzie utożsamiała się zdecydowana większość narodu. Tak było w przeszłości, w dawnej piastowskiej i jagiellońskiej Polsce, tak jest i dzisiaj wszędzie tam, gdzie na czele państwa stoi monarcha.

Kolejnym, bardzo ważnym celem reformy ustrojowej Polski, jest upodmiotowienie społeczeństwa oraz decentralizacja instytucjonalna i strukturalna państwa.

Zakładanym efektem tych zmian jest uporządkowanie kompetencyjne władzy w państwie. Przekazanie w ręce króla odpowiedzialności za godną Polski jej reprezentację, przywrócenie Sejmowi jego podstawowej funkcji ustawodawczej, a w ręce obywatela oddanie decyzji ekonomicznych, ponieważ praca obywatela jest źródłem pomyślności i dobrobytu narodu, pod warunkiem, iż nie jest ten wysiłek marnotrawiony.

Przebudowy wymaga struktura organizacyjna państwa. Wprowadzone w Polsce zmiany po upadku systemu komunistycznego wskazały właściwy kierunek, zabrakło im jednak spójności organizacyjnej. Czas i praktyka życia ujawniły szereg mankamentów wymagających naprawy. Za zmianami strukturalnymi minionych reform nie poszło przekazanie kompetencji na niższe szczeble władzy samorządowej. System władzy w Polsce w dalszym ciągu opiera się na omnipotencji instytucji centralnych – rządu. Instytucje samorządowe obarczane są kolejnymi zadaniami, nie otrzymując stosownych środków na ich realizację.

Ideą władzy epoki komunistycznej było centralne sterowanie państwem z jednego ośrodka – jakim była partia i jednego miejsca – czyli stolicy. Obywatel poprzez instytucje samorządowe, które były fikcją, nie uczestniczył w procesie decyzyjnym, jego rola sprowadzała się do realizacji „jedynie słusznych” wskazań partii. Po upadku komunizmu metoda sprawowania władzy pozostała taka sama. Co prawda wzrosła rola samorządu, ale jego uprawnienia są daleko niewystarczające. On sam został strukturalnie rozbudowany, a kompetencje rozproszone, przez co idea samorządności stała się dla obywatela mało czytelna.

Według odwiecznych zasad władza w państwie prawa dzieli się na: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Teoretycznie taki model obowiązuje również w Polsce. Ale w praktyce całą władzę kontroluje jedno ugrupowanie, które wygra wybory. Zazwyczaj przedstawiciel tego samego stronnictwa zostaje prezydentem. W ten sposób, podobnie jak w komunizmie, znowu „partia” posiada nieograniczoną władzę.

Podejmowane próby reform zawierające się w haśle „IV RP” i innych, nie wnosiły niczego nowego do obowiązującego porządku. Starano się usprawnić funkcjonowanie dotychczasowego systemu metodami personalno-organizacyjnymi. To odsłania słabość istniejącego w Polsce porządku politycznego.

W ramach istniejących instytucji i prawa, politykę państwa można biegunowo zmieniać, z czym mamy do czynienia przy każdorazowych wyborach parlamentarnych. Stąd powszechnie kontestowana niestabilność państwa, a pozorowane reformy jego instytucji centralnych są przeprowadzane jedynie po to, żeby usunąć z nich przedstawicieli poprzedniej ekipy.

Proponowana reforma ustrojowa zakłada ustabilizowanie władzy centralnej państwa oraz przeniesienie istotnych dla obywatela decyzji ze szczebla centralnego na poziom samorządowy.

Starostwo (miasto), jako najniższy poziom samorządowy, otrzyma szerszy zakres kompetencji i niezbędne środki do ich realizacji. Uposażenie samorządu w daleko idące uprawnienia, bez obawy o jedność państwa, jest możliwe w ustroju monarchicznym, gdzie król daje gwarancję zachowania jedności i ciągłości Państwa. Wiele zasadnych reform w III RP nie zostało wprowadzonych, a niektóre z tych zrealizowanych zostały wypaczone, właśnie z obawy o jedność państwa.

Politycy, często uciekając się do argumentu dobra państwa, forsują idee mające wzmacniać centralne ośrodki władzy. W rzeczywistości chodzi raczej o zapewnienie sobie, lub swojemu ugrupowaniu, uprzywilejowanej pozycji i możliwość tzw. ręcznego sterowania. System taki jest niewydolny, wywołuje frustracje społeczne, powoduje brak zaufania dla instytucji państwa, pomniejsza autorytet władzy.

Kiedy współpraca urzędów centralnych polegała głównie na kontaktach osobistych, ich koncentracja w stolicy była konieczna. Współcześnie współpraca instytucji polega na przepływie korespondencji. W dobie internetu i  telekonferencji, nie znajduje już takiego uzasadnienia koncentracja wszystkich urzędów państwowych w jednym miejscu. Można je rozlokować w różnych miejscach Polski.

Zapewni to urzędom większą samodzielność, obniży koszty ich utrzymania przez niższe koszty infrastruktury i koszty personalne poza stolicą, poprawi jakość kadr przez ich większą dostępność. Da większą szansę awansu zawodowego młodym ludziom z ośrodków prowincjonalnych.

Celem podstawowym funkcjonowania państwa jest zagwarantowanie narodowi mającemu wspólne korzenie etniczne, historyczne, kulturowe i językowe życia we własnej wspólnocie, prawa do pielęgnowania tych wartości oraz możliwości przekazywania ich następnym pokoleniom. Dlatego państwo jest zobowiązane do prowadzenia takiej polityki w sferze gospodarczej, kulturalnej, socjalnej i obronnej, aby móc te cele realizować.

 

WŁADZA

Władza w państwie, zgodnie z zasadą monteskiuszowskiego trójpodziału dzieli się na ustawodawczą, wykonawczą, oraz sądowniczą. Współczesna praktyka polityczna większości państw europejskich doprowadziła do znacznego zatarcia granic pomiędzy poszczególnymi segmentami władzy i jej zdominowania przez władzę wykonawczą. Jaskrawym tego przykładem stała się Polska. Dlatego też należy przywrócić autonomię władzy ustawodawczej i sądowniczej.

Naczelne Organy Władzy Państwowej

Władza Ustawodawcza:                                  Władza Wykonawcza:                                          Władza Sądownicza:

                                                                             Senat                                              Rząd Jego Królewskiej Mości                                   Najwyższy Sędzia

                                                                             Sejm                                                                                                                                          Trybunał Koronny

 

KRÓL

„Osoba króla jest święta i bezpieczna od wszystkiego; nic sam przez się nie czyniący, za nic w odpowiedzi narodowi być nie może; nie samowładcą, ale ojcem i głową narodu być powinien i tym go prawo i konstytucja niniejsza być uznaje i deklaruje.” Konstytucja 3 Maja, Art. VII, ust. 7.

Najwyższą władzą w państwie jest Król. Strażnik praw i wolności obywatelskich, najwyższy sędzia.

Konstytucja jest zbiorem praw ustalających relacje społeczne w państwie, a w szczególności pomiędzy jego władzą zwierzchnią – Królem a Narodem, reprezentowanym przez Zgromadzenie Narodowe – Sejm i Senat.

Król jest symbolem narodu, państwa i władzy. Konstytucja 3 Maja znosi wolną elekcję i przywraca w Polsce monarchię dziedziczną. Art. VII, ust. 4 mówi: „Dynastia przyszłych królów polskich zacznie się na osobie Fryderyka Augusta, dzisiejszego elektora saskiego, które sukcesorom de lumbis z płci męskiej tron polski przeznaczamy. Najstarszy syn króla panującego po ojcu na tron następować ma.” Rozbiory uniemożliwiły wcielenie w życie zapisów Konstytucji.

Na mocy postanowień Konstytucji 3 Maja, Art. IX, powołana zostanie Rada Regencyjna, która będzie czuwała nad prawidłowością działań w wyborze dynastii dla Polski. Radzie Regencyjnej powierza się również pieczę nad wychowaniem następców tronu polskiego. W skład trzyosobowej (względnie pięcioosobowej) Rady Regencyjnej wchodzą: Prymas Polski, przedstawiciel ruchu monarchistycznego – jako siły politycznej pracującej na rzecz przywrócenia monarchii, przedstawiciel zasłużonych dla Ojczyzny polskich rodów historycznych.

Król jest najwyższym sędzią w państwie, a w jego imieniu władzę sądowniczą będzie sprawował Trybunał Koronny, na którego czele będzie stał Najwyższy Sędzia Koronny, powoływany przez Króla. Sędziów Trybunału Koronnego proponuje Najwyższy Sędzia a zatwierdza i powołuje Król.

Król jest zwierzchnikiem wojska polskiego i głównodowodzącym armią. Władzę nad wojskiem w imieniu Króla sprawuje Hetman Wielki Koronny, powoływany przez Króla. Nadzór nad wojskiem nie należy do żadnej innej władzy w państwie.

Do kompetencji Króla jako głowy państwa będą należały wszystkie nominacje urzędników państwowych, od wojska począwszy, poprzez wymiar sprawiedliwości do administracji państwowej i samorządowej włącznie. Król może odwołać powołanego urzędnika, jeżeli jego służba nie będzie zgodna z powołaniem. Uniezależni to aparat administracyjny od politycznych wpływów i uczyni go narzędziem realizacji interesów państwa.

Dla zapewnienia ciągłości władzy królewskiej w Polsce zostanie ustalona hierarchia pretendentów do tronu Polski, od Następcy Tronu począwszy. Zostanie zachowana, zapisana w Konstytucji 3 Maja, zasada starszeństwa w linii męskiej. Brak potomstwa męskiego spowoduje przeniesienie sukcesji na linie żeńskie, a brak potomstwa w ogóle – na linie boczne rodu panującego.

Zgodnie z nowym podziałem administracyjnym Polski, następca tronu oraz następni w kolejności pretendenci będą władcami księstw.

Król jest najwyższą władza w państwie

Rada Regencyjna będzie nadzorowała proces ustanowienia dynastii i Króla

Król jest najwyższym sędzią

Król jest zwierzchnikiem sił zbrojnych

– Król dokonuje nominacji wszystkich urzędników państwowych

Król może odwołać urzędnika nie postępującego zgodnie z obowiązującym prawem

 

KONSTYTUCJA

Dla podkreślenia ciągłości politycznej państwa polskiego zostanie przywrócona Konstytucja z dnia 3 maja 1791 roku w jej pełnym brzmieniu. Postanowienia Konstytucji majowej przewidują jej aktualizację po upływie 25 lat. Dlatego też, nowa konstytucja po przywróceniu monarchii, będzie dostosowaniem Konstytucji z 1791 do wymogów współczesnego państwa.

– Zaktualizowana Konstytucja 3 Maja podstawowym aktem prawnym

 

RADA KORONY POLSKIEJ

Rada Korony Polskiej, spełniając funkcję doradczą w znaczeniu obecnej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, będzie organem stanowiącym gremium konsultacyjne na forum którego omawiane będą najważniejsze zagadnienia związane z bezpieczeństwem państwa. W skład Rady Koronnej wchodzą: Król, Następca Tronu, Prymas Polski, Premier Rządu, Minister Spraw Zagranicznych, Marszałek Sejmu, Marszałek Senatu, Najwyższy Sędzia Koronny, Hetman Wielki Koronny, Prezes Najwyższej Izby Kontroli, przewodniczący klubów poselskich.

Król

Rada Korony Polskiej

 

1. Król,  2. Następca Tronu,  3. Prymas Polski,  4. Marszałek Senatu, 5. Marszałek Sejmu, 6. Premier Rządu, 7. Najwyższy Sędzia Koronny, 8. Hetman Wielki Koronny, 9. Minister Spraw Zagranicznych, 10. Prezes Najwyższej Izby Kontroli, 11. Przewodniczący klubów poselskich

 

Rada Korony Polskiej organ doradczy Króla w sprawie bezpieczeństwa państwa

 

SENAT

Senat, jako wyższa izba polskiego parlamentu, ma czuwać nad rozwagą i stabilnością stanowionego w Polsce prawa. Głównym zadaniem Senatu jest recenzowanie i zatwierdzanie ustaw przyjętych przez Sejm. Senat daje możliwość reprezentacji przedstawicielskiej różnym grupom narodu polskiego – stanom, niezależnie od aktywności politycznej.

W skład 111 osobowego Senatu wchodzą senatorowie:

– wojewódzcy – jeden przedstawiciel każdego województwa, wyłaniany w wyborach powszechnych

oraz z urzędu:

– przedstawiciele Polonii (pięciu),

– władcy księstw wchodzących w skład państwa polskiego,

– biskupi najstarszych polskich diecezji – krakowskiej, kołobrzeskiej, płockiej, poznańskiej i wrocławskiej oraz zwierzchnik Kościoła unickiego w Polsce,

– zwierzchnicy Kościołów: prawosławnego, protestanckiego i wyznania Mojżeszowego,

– byli prezydenci i premierzy – nie pełniący innych funkcji,

– Naczelnik Straży Pożarnej,

– Prezes Narodowego Banku Polskiego,

– Prezes Polskiej Akademii Nauk,

– Prezes Izby Adwokackiej,

– Prezes Izby Akademickiej,

– Prezes Izby Dziennikarzy Polskich,

– Prezes Polskiej Izby Gospodarczej,

– Prezes Izby Lekarskiej,

– Prezes Izby Nauczycielskiej,

– Prezes Izby Pielęgniarskiej,

– Prezes Izby Rolniczej,

– Prezes Izby Rzemieślniczej,

– Prezes Izby Twórców Kultury,

– Prezes Polskiej Izby Samorządowej

– Prezes Izby Sportowców Polskich,

– Prezes Izby Urzędników Polskich,

– Prezes Związku Szlachty Polskiej

– Przewodniczący Rady Emerytów,

– Przewodniczący Rady Inżynierów i Wynalazców Polskich,

– Przewodnicząca Rady Kół Gospodyń,

– Przewodniczący Rady Młodzieży,

– Przewodniczący Rady Mniejszości Narodowych

– Przewodniczący Rady Organizacji Społecznych i Stowarzyszeń

– Przewodniczący Rady Służb Mundurowych,

– Przewodniczący Rady Sportu,

– Przewodniczący Rady Turystyki,

– Przewodniczący Rady Związków Zawodowych

i innych grup społecznych.

Skład przedstawicieli społecznych zasiadających w Senacie przedstawi Sejm, a zaakceptuje Król. Pozostałych senatorów, na czas trwania kadencji, do pełnego składu Senatu powoła Król.

 

Senatorem z wyboru może zostać osoba, która przynajmniej raz, pełniła funkcję radnego samorządowego. Siedzibą Senatu będzie miasto Poznań.

Senat reprezentacją stanów i korporacji obywatelskich

Senat w sytuacjach szczególnych pełni funkcję Zgromadzenia Narodowego

 

SEJM

Sejm jest najwyższą władzą ustawodawczą w Polsce – stanowi prawo. Sejm uchwala akty prawne i budżet państwa. Sejm nie ponosi odpowiedzialności za działalność Rządu.

Poseł wykonuje mandat poselski zgodnie ze swoim sumieniem. Odpowiada przed prawem i wyborcami. Nie może kandydować na posła ten, kto nie identyfikuje się z polskością.

Wybory do Sejmu są równe i bezpośrednie, odbywają się w jednomandatowych okręgach wyborczych. Kandydat na posła musi zdobyć bezwzględną większość głosów w swoim okręgu. Kandydatem na posła może zostać osoba, która w przeszłości pełniła, przynajmniej raz, funkcję radnego samorządowego.

Siedzibą Sejmu będzie stołeczne miasto Kraków.

– Sejm jest najwyższą władzą ustawodawczą w państwie

Sejm nie ponosi odpowiedzialności za działalność rządu

 

ZGROMADZENIE NARODOWE

Król oraz Sejm w połączeniu z Senatem stanowią Zgromadzenie Narodowe. Zgromadzenie Narodowe zatwierdza szczególne akty prawne, np. nowelizację Konstytucji.

W sytuacji, kiedy na terenie państwa polskiego nie mogą być przeprowadzone wolne wybory, wówczas funkcje Sejmu i Senatu przejmuje Zgromadzenie Narodowe, powoływane przez Króla, w składzie przewidzianym dla Senatu.

Siedzibą Zgromadzenia Narodowego jest stołeczne miasto Warszawa.

Zgromadzenie Narodowe zatwierdza szczególne akty prawne

 

RZĄD

Rząd jest organem władzy wykonawczej państwa. Premier, na czteroletnią kadencję, wybierany jest w wyborach powszechnych. Wybrany premier jest zatwierdzany przez Króla i przez Króla może być odwołany, jeżeli  naruszyłby porządek konstytucyjny państwa. Ministrów powołuje Król na wniosek premiera. Członkowie Rządu nie mogą wykonywać żadnego mandatu przedstawicielskiego (samorządowego lub parlamentarnego).

Urząd Rady Ministrów jest siedzibą premiera, wicepremierów, ministrów i ich pierwszych zastępców. Są to stanowiska polityczne, obsadzane z klucza politycznego. Drugi wiceminister urzęduje tylko w ministerstwie i tak jak inni pracownicy jest urzędnikiem państwowym nie podlegającym nomenklaturze politycznej.

Siedzibą Rządu jest miasto stołeczne Warszawa.

Rząd jest organem władzy wykonawczej

Premier Rządu jest wybierany w wyborach powszechnych

Premier powołuje ministrów, których zatwierdza Król

 

WŁADZA SĄDOWNICZA

Niezależność władzy sądowniczej od innych instytucji państwa jest podstawą praworządności. Praworządność daje poczucie bezpieczeństwa i jest źródłem autorytetu władzy.

Na czele wymiaru sprawiedliwości, sprawując ten urząd w imieniu Króla, stoi Najwyższy Sędzia Koronny. Odpowiada on za całość organizacji i funkcjonowania wszystkich instytucji związanych z wymiarem sprawiedliwości. Powoływany jest przez Króla, z grona palestry, na czas nieokreślony.

Najwyższy Sędzia Koronny nie jest członkiem Rządu. Struktury wymiaru sprawiedliwości nie są organami władzy wykonawczej.

Podstawą egzekutywy prawa jest nieuchronność kary i jej współmierność do popełnionego przestępstwa. Kara musi być zgodna ze społecznym poczuciem sprawiedliwości. Kara wymierzona sprawcy nie może być jedynym elementem oceny sprawy, należy z takim samym poczuciem sprawiedliwości zadośćuczynić stratom poniesionym przez stronę poszkodowaną.

Zadaniem wymiaru sprawiedliwości, jest zgodne z prawem, osądzenie czynów przestępczych. Zadaniem administracji państwowej jest zabezpieczenie skuteczności egzekucji wyroku.

Wymiar sprawiedliwości spełniający zadania dyscyplinujące, musi również dbać o charakter wychowawczy i resocjalizujący kary tak, aby skazany, szczególnie po odbyciu kary więzienia, mógł ponownie funkcjonować w społeczeństwie i nie był zepchnięty na jego margines.

Szczególnym wymiarem kary jest kara śmierci. W sprawie jej przywrócenia należy przeprowadzić referendum, po uprzedniej szerokiej debacie publicznej. Karę śmierci należałoby wymierzać za zdradę stanu w stosunku do osób zasiadających w Radzie Korony Polskiej, za gwałt na osobie nieletniej i kobiecie w ciąży oraz za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Zniesienie prawno-sądownego wyroku śmierci oznacza w praktyce przyzwolenie na bezkarność największych przestępców.

Podstawową formą kary za popełnione przestępstwa, wymierzaną obecnie, jest izolacja od społeczeństwa – więzienie. Należy zwrócić uwagę na inne formy kary, przede wszystkim tam, gdzie przestępstwo nie zagraża bezpieczeństwu innych obywateli, np. kary finansowe, napiętnowanie społeczne, prace publiczne, ograniczenie dostępu do stanowisk państwowych i inne.

Wychowawczy i resocjalizujący wymiar kary będzie skuteczny, jeżeli będzie powiązany z wykonywaniem przez skazanych pracy społecznie użytecznej i zarobkowej. Da to wielu skazanym możliwość wyuczenia się zawodu i przygotowanie ich do powrotu do społeczeństwa. Szczególnie dla przestępców młodocianych. Tą drogą również wymiar sprawiedliwości powinien zabezpieczyć sobie środki samofinansowania oraz środki na orzekane zadośćuczynienie stronie poszkodowanej.

Społeczeństwo nie powinno być obarczane ciężarem funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Samorząd zawodowych grup prawniczych nie będzie podstawą niezawisłości wymiaru sprawiedliwości, jak jest to interpretowane obecnie. Samorząd ten będzie pełnił funkcje przedstawicielskie w stosunku do innych organów władzy państwowej i socjalne.       Podstawą niezawisłości wymiaru sprawiedliwości będzie Król. Do Niego będzie należeć prawo łaski, czyli prawo ostatecznej niezawisłej decyzji.

Sądy są niezawisłe i niezależne od innych organów władzy

Na czele wymiaru sprawiedliwości stoi Najwyższy Sędzia Koronny

Najwyższy Sędzia Koronny sprawuje urząd w imieniu Króla

Podstawą egzekutywy prawa jest nieuchronność kary

– W sprawie przywrócenia kary śmierci zostanie przeprowadzone referendum

– Społeczeństwo nie będzie obciążone utrzymaniem wymiaru sprawiedliwości

– Król, a nie samorząd sędziowski, będzie gwarantem niezawisłości sądów

 

PAŃSTWO

Administracyjny podział Polski:

Zostanie zachowany czterostopniowy podział administracyjny państwa przy znacznej przebudowie organizacji i funkcji poszczególnych jego szczebli. To spowoduje, że w praktyce będą istniały dwa poziomy administracji: lokalny (starostwo i województwo) oraz centralny (księstwo i korona).  Obecny stan przewidujący gminę, powiat, województwo, państwo zostanie zastąpiony przez: starostwo, województwo, księstwo (region), Koronę. Likwidacji ulegną powiaty.

Zreorganizowana, znacznie powiększona, gmina zostanie przekształcona w starostwo, które przejmie wszystkie dotychczasowe zadania gminy oraz wszystkie te funkcje powiatu, które dotyczą obsługi obywatela. Inne funkcje państwowe powiatu zostaną przeniesione do województwa.

W miejsce powiatów powstaną małe województwa w liczbie około pięćdziesięciu.

Obecne województwa zostaną powiększone i przekształcone w jedenaście regionów – dziesięć księstw i jedno miasto wydzielone. Fundamentem tworzonych regionów będą ziemie, mające od zarania dziejów Polski ukształtowaną tożsamość, własną bogatą historię, specyfikę gospodarczą, topografię itp. Będzie to:

  1. Księstwo Kujawskie
  2. Księstwo Lubuskie
  3. Metropolia Łódzka
  4. Księstwo Małopolskie
  5. Księstwo Mazowieckie
  6. Księstwo Podlaskie
  7. Wielkie Księstwo Pomorskie
  8. Księstwo Roztockie
  9. Wielkie Księstwo Śląskie
  10. Księstwo Warmińsko-Mazurskie
  11. Księstwo Wielkopolskie

Podział administracyjny Polski na księstwa

 

Proponowana reforma usprawni administrację, ograniczy ilość instancji, zmniejszy liczbę urzędników, ograniczy liczbę wybieralnych przedstawicieli samorządowych, zcentralizuje jednostki administracji według kompetencji. Mniej rozbudowana administracja jest tańsza, a zarazem bardziej sprawna.

 

 

Podział administracyjny Polski wg. województw

W skład Księstwa Kujawskiego wejdą województwa:

  1. Bydgoskie
  2. Toruńskie
  3. Włocławskie

W skład Księstwa Lubuskiego wejdą województwa:

  1. Gorzowskie
  2. Zielonogórskie

W skład Księstwa Małopolskiego wejdą województwa:

  1. Częstochowskie
  2. Kieleckie
  3. Krakowskie
  4. Lubelskie
  5. Nowosądeckie
  6. Piotrkowskie
  7. Radomskie
  8. Sandomierskie
  9. Tarnowskie

W skład Księstwa Mazowieckiego wejdą województwa:

  1. Ciechanowskie
  2. Ostrołęckie
  3. Płockie
  4. Siedleckie
  5. Skierniewickie
  6. Warszawskie

W Skład Księstwa Podlaskiego wejdą województwa:

  1. Bielskopodlaskie
  2. Białostockie
  3. Łomżyńskie
  4. Suwalskie

W skład Księstwa Roztockiego wejdą województwa:

  1. Chełmskie
  2. Krośnieńskie
  3. Przemyskie
  4. Rzeszowskie
  5. Zamojskie

W skład Księstwa Wielkopolskiego wejdą województwa:

  1. Kaliskie
  2. Konińskie
  3. Leszczyńskie
  4. Pilskie
  5. Poznańskie
  6. Sieradzkie

W skład Księstwa Warmińsko-Mazurskiego wejdą województwa:

  1. Elbląskie
  2. Ełckie
  3. Olsztyńskie

Metropolia Łódzka

  1. Miasto Łódź

W skład Wielkiego Księstwa Pomorskiego wejdą województwa:

  1. Gdańskie
  2. Koszalińskie
  3. Słupskie
  4. Szczecińskie

W skład Wielkiego Księstwa Śląskiego wejdą województwa:

  1. Bielsko-Bialskie
  2. Gliwickie
  3. Jeleniogórskie
  4. Katowickie
  5. Legnickie
  6. Opolskie
  7. Wałbrzyskie
  8. Wrocławskie

Reforma administracji stworzy bardzo czytelny i jednoznaczny układ kompetencyjny, czyli praw i obowiązków, jednostek administracji państwowo-samorządowej na wszystkich szczeblach.

Likwidacja powiatów

Przekształcenie gmin w starostwa

Utworzenie 51 województw

Utworzenie regionów – księstw

 

STAROSTWO

(Poziom obywatelski)

Starostwo – to najniższy poziom struktury administracyjno-samorządowej w państwie. W starostwie obywatel będzie załatwiał wszystkie sprawy urzędowe, od podstawowych czynności meldunkowych po rozliczenia podatkowe. Przyjmując założenie, że starostwo staje się podstawową jednostką organizacyjną państwa, należy pod tym kątem przeanalizować jego wielkość tak, aby optymalnie ustalić relację ilości urzędników i dostępność urzędu dla obywatela.

Liczba starostw będzie znacznie mniejsza niż obecna liczba gmin, zwiększy się natomiast jego obszar terytorialny i ludnościowy. Starostwo zachowując dotychczasowe kompetencje gminy dodatkowo przejmie wszystkie te kompetencje urzędu powiatowego i wojewódzkiego, które związane są z obsługą obywatela. Nie ma żadnego logicznego uzasadnienia to, że obywatel musi samochód rejestrować w urzędzie powiatowym, paszport wyrabiać w urzędzie wojewódzkim, a meldować się w urzędzie gminy.

Na terenie starostwa będą się znajdowały wszystkie typy szkół, przychodnie lekarskie z pogotowiem ratunkowym, urząd skarbowy, wszystkie instancje ubezpieczeń społecznych, wydział paszportowy, komunikacji, budownictwa i inne.

Osobnym zagadnieniem jest kwestia porządku i bezpieczeństwa obywateli. Służby porządkowe funkcjonują według własnego uznania, niewiele przejmując się społecznymi odczuciami. Dlatego należy wprowadzić zasadę kadencyjności i wybieralności lokalnych komendantów. Sama procedura wyborcza powinna stwarzać obywatelom okazję do oceny lokalnych służb porządkowych.

W obrębie starostwa będzie funkcjonowała komunikacja publiczna, gwarantująca wszystkim obywatelom dojazd do urzędów, szkół i ośrodków zdrowia, bez względu na posiadany własny środek lokomocji.

Jednostki terytorialne na prawach starostwa będą miały charakter ziemski, miejsko-ziemski i miejski. Wybór starosty, w miastach burmistrza lub prezydenta, jak i członków rady będzie miał charakter bezpośredni.

W dużych miastach mogą być tworzone wydziały dzielnicowe urzędu miejskiego i dzielnicowe rady mieszkańców, jako ciała konsultacyjne.

Starostwo to podstawowa jednostka administracyjno-samorządowa

Starostwo miejscem załatwiania wszystkich spraw obywatelskich

 

WOJEWÓDZTWO                                                                               

(Poziom finansowy)

Urzędy wojewódzkie są przedstawicielstwem administracji państwowej w terenie. Koordynują pracę urzędów i instytucji starostw, zatwierdzają budżety starostw.

Na czele urzędu wojewódzkiego stoi wojewoda mianowany przez premiera. Zarząd województwa stanowią włodarze jednostek terenowych danego województwa: starostowie, burmistrzowie i prezydenci. Z ich grona zostanie wybrane prezydium zarządu, któremu przewodniczy wojewoda. Likwidacji ulegną urzędy marszałkowskie i samorząd wojewódzki.

Zarząd województwa, w skład którego wejdą włodarze jednostek terenowych, znając problemy lokalne i ogólne, będzie najbardziej kompetentnym ciałem do podejmowania decyzji w imieniu mieszkańców całego województwa.

 

 

ZARZĄD WOJEWÓDZTWA

WOJEWODA

STAROSTOWIE

BURMISTRZOWIE

PREZYDENCI

Specyfiką zarządu województwa jest jego skład osobowy. Obecność w nim władz samorządowych jednostek lokalnych eliminuje konieczność pośrednictwa biurokracji w procesie decyzyjnym. To nie biurokracja, za nic nie odpowiedzialna, będzie podejmowała żywotne dla jednostek terenowych decyzje, lecz sami zainteresowani.

Jedną z zasadniczych kompetencji zarządu będzie uchwalanie budżetu województwa oraz zatwierdzanie budżetów struktur lokalnych, z możliwością ich korekt. Obecne zasady podziału środków finansowych na poziomie samorządów terenowych są rażąco niesprawiedliwe. Dochody jednostek, gdzie zlokalizowane są centra przemysłowe i usługowe znacznie różnią się od tych, które są potocznie zwane sypialniami. Zarząd mający całościowy przegląd sytuacji w województwie będzie mógł dokonać przesunięć ułatwiających funkcjonowanie samorządom mniej zamożnym.

Zarząd województwa będzie realizował zadania państwowe oraz zadania wynikające z podejmowanych uchwał przez władze regionalne – księstwa. Prawo określi zakres kompetencji władz księstwa w stosunku do województwa.

Na poziomie województwa następuje rozdział finansów na poszczególne zadania i jednostki administracyjne

Zarząd województwa tworzą: wojewoda i włodarze jednostek terenowych

Na poziomie województwa nie ma  przedstawicielskich struktur samorządowych

 

KSIĘSTWO

(Poziom gospodarczy)

Księstwo jest szczeblem struktury samorządowej. Władzą uchwałodawczą jest sejmik księstwa. Organem wykonawczym jest kancelaria księstwa, na czele której stoi kanclerz, powoływany przez sejmik. Na poziomie regionalnym nie będą powoływane oddzielne branżowe urzędy administracji. Zostaną utworzone regionalne delegatury ministerstw centralnych. Pracownicy tych delegatur będą urzędnikami ministerstwa. W ten sposób władze lokalne będą realizowały zadania ogólnopaństwowe bez dodatkowego pośrednictwa administracyjnego. Z drugiej strony poczynania władz centralnych nie będą oderwane od realnych potrzeb i problemów społecznych występujących w terenie.

 

Księstwo w planowanej strukturze państwa ma charakter pomocniczy, służący przybliżeniu władzy szczebla centralnego do struktur samorządu terytorialnego. Najważniejszym zadaniem struktury regionalnej będzie dbałość o rozwój gospodarczy regionu i kraju. Powinnością władz tego szczebla będzie rozpoznanie społecznych potrzeb i możliwości ich zaspokajania.

Sprawna, nowoczesna i innowacyjna gospodarka jest podstawą funkcjonowania państwa i gwarantem zabezpieczenia potrzeb bytowych społeczeństwa. Fundamentem gospodarki państwa są jego dobra naturalne oraz aktywność gospodarcza – przedsiębiorczość – obywateli, wspieranych przez państwo stanowionym prawem.

Nie wszystkie zadania gospodarcze mogą być zrealizowane przez samą aktywność obywateli i ich własny kapitał. Tam gdzie są potrzebne znaczne środki inwestycyjne, lub udział państwa z uwagi na jego monopol, jak w przypadku wydobycia surowców, niezbędny jest udział urzędów państwowych (samorządowych) i zaangażowanie środków publicznych.

Od czasu upadku komunizmu państwo skoncentrowało swoją uwagę na prywatyzacji wszystkiego, co znajdowało się pod jego zarządem. Prywatyzacja może oznaczać sprawniejszy i tańszy zarząd, ale nie uwzględnia wszystkich potrzeb społecznych, w tym podstawowego prawa obywateli, prawa do pracy.

Dotychczasowa praktyka gospodarcza wskazuje na to, że kierowanie jej rozwojem jedynie ze szczebla centralnego, jest nie zawsze skuteczne i efektywne. Między innymi dlatego, iż z poziomu centrali zwraca się głównie uwagę na wskaźniki makroekonomiczne, a nie dostrzega się wielu problemów związanych z funkcjonowaniem gospodarki w terenie. To tam występują bariery administracyjne wynikające ze źle skonstruowanego prawa. To tam firmy rozwiązują problem bezrobocia, a ich brak staje się poważnym problemem społecznym.  W związku z powyższym większość decyzji gospodarczych należy przenieść na poziom regionalny, tak aby zbliżyć się do spraw, którymi żyje społeczeństwo. Da to możliwość podejmowania optymalnych decyzji i skutecznych działań. Rozwiązywać problemy zgodnie z jego potrzebami, a nie dla dobrze wyglądających statystyk.

Dla realizacji tych celów, w każdym regionie, zostaną powołane urzędy planowania i rozwoju gospodarczego. Będą one dokonywały analizy stanu gospodarki regionu, wskazywały dziedziny, które wymagają wsparcia lub ich tworzenia od podstaw.

W pierwszej kolejności będą pobudzane te sektory, które nie zaspokajają potrzeb bytowych i konsumpcyjnych lokalnej społeczności. Każdy region powinien wytwarzać produkty na zaspokojenie swoich potrzeb. Następnie będą oceniane możliwości uczestnictwa regionu w systemie produkcyjno-gospodarczym kraju i gospodarki globalnej.

Władze regionu będą zobligowane do udzielenia wsparcia firmom wytwarzającym produkty, względnie świadczącym usługi, o strategicznym dla regionu i kraju znaczeniu.

W przypadku braku takich podmiotów gospodarczych władze będą zobowiązane do ich tworzenia. Może to przybrać formę wsparcia dla samodzielnych inicjatyw, regionalnego biznesu lub powoływania ich decyzją administracyjną z zaangażowaniem środków publicznych.

W każdym regionie – księstwie zostanie utworzona giełda gospodarcza. Będzie to miejsce pośrednictwa zbytu towarów, usług i podmiotów gospodarczych.

 

GIEŁDA GOSPODARCZA

GIEŁDA INWESTYCYJNA

GIEŁDA TOWAROWA

GIEŁDA USŁUGOWA

 

Funkcją części inwestycyjnej giełdy gospodarczej będzie obrót podmiotami gospodarczymi, nieruchomościami przemysłowymi, terenami pod inwestycje przemysłowe itp. Giełda inwestycyjna będzie pośrednikiem przy prywatyzacji podmiotów gospodarczych. Jeżeli władze regionu utworzą jednostkę gospodarczą konieczną z punktu widzenia lokalnych potrzeb, a następnie postanowią ją sprywatyzować, to będą mogły tego dokonać za pośrednictwem giełdy inwestycyjnej. Taka forma prywatyzacji będzie bardziej przejrzysta, jawna i znacznie tańsza w realizacji od obecnych. Za pośrednictwem giełdy właściciele firm będą mogli pozyskać partnera-współwłaściciela, względnie zbyć swoje przedsiębiorstwo w całości. Giełda inwestycyjna pozwoli wyeliminować czynnik spekulacji i nadużyć w transakcjach finansowo-gospodarczych. W formie prywatyzacji przez giełdę będą mogły uczestniczyć polskie podmioty prawne i osoby fizyczne posiadające polskie obywatelstwo.

Giełda towarowa będzie ułatwiała zbyt i kupno towarów przemysłowo-rolnych wytwarzanych w danym regionie. Dostępna będzie dla wszystkich nabywców krajowych i zagranicznych.

Oferenci usług z danego regionu będą mogli korzystać z giełdy usługowej. Nabywcami tych usług mogą być klienci krajowi i zagraniczni.

Giełdy towarowe i usługowe zastąpią zawiłą procedurę przetargową, jaka obowiązuje szczególnie w sektorze zamówień publicznych. Instytucje skarbu państwa będą mogły korzystać z usług i towarów oferowanych na giełdach, bez konieczności rozpisywania przetargów. Taka procedura nie wyklucza możliwości rozpisania przetargu i dodatkowych negocjacji.

Obsługę finansową instytucji państwowych, publicznych instytucji ochrony zdrowia, publicznego systemu zabezpieczeń społecznych, publicznego systemu emerytalnego będą prowadziły regionalne banki, powołane do tego celu. Środki skumulowane w bankach regionalnych będą wykorzystywane na realizację inwestycji regionalnych. Czyli rolę inwestora będą spełniały banki regionalne.

W ten sposób fundusze gromadzone na kontach instytucji zabezpieczeń społecznych będą służyły rozwojowi gospodarczemu Polski. A one same zyskają gwaranta lokaty kapitału. Podział na mniejsze regionalne instytucję kapitałowe da gwarancję stabilności systemu w wymiarze krajowym, którym nie zachwieją np. problemy jednego z elementów tego systemu.

KSIĄŻĘCY BANK REGIONALNY

DEPOZYTY FUNDUSZY  KAS CHORYCH

DEPOZYTY FUNDUSZY EMERYTALNYCH

INWESTYCJE REGIONALNE

 

Księstwo przejmie wszystkie te zadania, które nie zostaną przekazane do jednostek terenowych administracji i nie będą w zakresie wyłącznej kompetencji władz centralnych, tzn. obrony i stosunków międzynarodowych.

Do zadań księstwa będzie należała budowa i utrzymanie wszystkich dróg, z wyjątkiem autostrad i dróg szybkiego ruchu o charakterze międzyregionalnym i międzynarodowym – tranzytowym, nadzór nad gospodarką, oświatą, szkolnictwem wyższym, kulturą, sportem, turystyką, publicznym systemem zabezpieczeń społecznych, publicznym system emerytalnym, publicznym systemem opieki zdrowotnej, infrastrukturą regionalną.

Księstwo jest regionalnym szczeblem struktury samorządowej

Władze księstwa troszczą się o gospodarczy rozwój regionu.

W każdym księstwie zostaną powołane urzędy planowania i rozwoju gospodarczego

– Polityka zatrudnienia i aktywizacji zawodowej jest realizowana na poziomie księstwa

W ramach decentralizacji państwa, na poziomie księstwa zostaną powołane instytucje opieki zdrowotnej, opieki socjalnej, fundusze emerytalne i inne.

Każde księstwo będzie posiadało własne instytucje finansowe, w tym bank

– W każdym księstwie zostanie utworzona giełda gospodarcza

– Oświata i szkolnictwo wyższe będzie finansowane przez władze regionalne

 

KORONA

(Poziom centralny)

Na poziomie centralnym będą zapadały decyzje ustawodawcze – Sejm i Senat, wykonawcze – Premier i Rząd, sądownicze – Najwyższy Sędzia Koronny. Do kompetencji władzy centralnej będzie należało w szczególności: reprezentacja Polski na arenie międzynarodowej, obrona kraju, zachowanie integralności terytorialnej państwa, stosunki międzynarodowe, bezpieczeństwo wewnętrzne, infrastruktura państwa, kultura narodowa.

Odpowiedzialność za całokształt funkcjonowania władzy państwowej, jej służb i urzędów spoczywa na osobie Króla.

Obecnie nikt nie jest odpowiedzialny za stan państwa!

Do kompetencji władz centralnych będzie należeć: tworzenie prawa, zarząd państwem, nadzór nad wymiarem sprawiedliwości, polityka międzynarodowa

Na osobie Króla spoczywa odpowiedzialność za funkcjonowanie państwa

 

DYSLOKACJA URZĘDÓW I INSTYTUCJI

Koncentracja wszystkich urzędów centralnych w stolicy państwa nie jest rozwiązaniem dobrym. Praktyka ta wywodzi się z czasów, kiedy możliwości komunikacji i przemieszczania się były bardzo ograniczone, a nie znajduje to już uzasadnienia w czasach współczesnych. W dawnych czasach urzędników państwowych były setki, współcześnie są to setki tysięcy. Pozostał jednak ten sam schemat struktury. Nie usprawnia to organizacji państwa, rodzi natomiast wiele zjawisk patologicznych. W pierwszej kolejności znacznie podraża koszty utrzymania administracji i innych instytucji. Stolica nie jest w stanie zapewnić wystarczającej ilości wykwalifikowanej kadry. Napływ do stolicy nowych kadr dużo kosztuje, a gdy nie zawsze jest to możliwe, zatrudnia się ludzi bez właściwego merytorycznego przygotowania, obniżając poziom aparatu państwowego. W przypadku Polski jest to jaskrawo widoczne. Najsłabszym elementem polskiego państwa jest właśnie administracja. Windowanie płac i kosztów w stolicy jest negatywnym przykładem dla tzw. prowincji. Kolejnym przykładem patologicznych skutków koncentracji urzędów w jednym miejscu jest korupcja. Przynależność do środowiskowej urzędniczej kasty stwarza możliwości wymiany „życzliwości i usług”. Praca w urzędach centralnych jest zajęciem bardzo intratnym, której koszty ponosi całe społeczeństwo, natomiast głównie stolica uzyskuje z tego profity.

Dyslokacja urzędów i instytucji będzie polegała na wyprowadzeniu ze stolicy znacznej ilości centralnych urzędów i instytucji. Przeniesienie ich do innych ośrodków będzie się również wiązało ze stworzeniem dużo dogodniejszych warunków pracy niż w stolicy, gdzie istnieją dużo większe ograniczenia lokalowe. Dyslokacja będzie miała również za zadanie unowocześnienie i usprawnienie działania tych instytucji.

Modernizacja i usprawnienie działalności musi dotyczyć również tych instytucji, które pozostaną w stolicy. W pierwszej kolejności dotyczy to siedziby rządu. Na potrzeby rządu zostanie wybudowana nowa dzielnica, w której zostaną zlokalizowane wszystkie urzędy. Usprawni to ich działanie. Czy może normalnie funkcjonować urząd, który rozrzucony jest po różnych budynkach w  całym mieście. Z drugiej strony ułatwi to życie mieszkańcom.

Przykładowe propozycje lokalizacji ministerstw i innych urzędów w wybranych ośrodkach w Polsce.

W Lublinie – Wymiar sprawiedliwości i wszystkie urzędy wymiaru sprawiedliwości: Najwyższy Sędzia Koronny, Sąd Najwyższy, Naczelny Sąd Administracyjny, Trybunał Konstytucyjny.

W Łodzi – Ministerstwo Finansów, Narodowy Bank Polski, Giełda Papierów Wartościowych, Mennica, centralne siedziby wszystkich banków itd.

W Poznaniu – Ministerstwo Gospodarki ze wszystkimi swoimi agendami, Polska Izba Gospodarcza itp.

W Krakowie – Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

We Włocławku – Ministerstwo Obrony Narodowej, Sztab Generalny Wojska Polskiego itp.

W Białymstoku – Ministerstwo Rolnictwa i wszystkie agendy rolne.

W Olsztynie – Ministerstwo Turystyki

 W Zielonej Górze – Ministerstwo Sportu oraz krajowe federacje sportowe.

We Wrocławiu – Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego

W Warszawie w centrum rządowym zostaną umieszczone: Ministerstwo Administracji, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Założeniem jest, aby w każdym regionie – księstwie było umieszczone przynajmniej jedno ministerstwo. W ośrodku, w którym zostanie zlokalizowane ministerstwo powstaną szkoły specjalistyczne przygotowujące kadry zawodowe.

Równomierny rozwój państwa to również równomierne rozlokowanie jego instytucji centralnych

Siedzibą Króla będzie prastara stolica Polski Gniezno

Siedzibą Sejmu będzie stołeczne miasto Kraków

Siedzibą Senatu będzie miasto Poznań

Siedzibą rządu jest stolica Polski Warszawa

Siedzibą władz sądowniczych będzie miasto Lublin

Finansową stolicą Polski będzie miasto Łódź

 

GOSPODARKA

Założenia Programu dla Monarchii w sferze gospodarczo-społecznej odwołują się do społecznego nauczania Kościoła, zawartego w encyklikach papieży: Leona XIII – „Rerum novarum” i Piusa XI „Quadragesimo anno”.

Naczelną zasadą nauczania Kościoła jest współodpowiedzialność wszystkich grup społecznych za wspólne dobro, jakim jest naród i państwo. Dlatego Kościół odrzuca wszelkie nurty społeczno-gospodarcze lansujące teorię walki. Czy jest to teoria walki klas – socjalizm, czy teoria walki na tzw. wolnym rynku – liberalizm. Społeczeństwo dla swojego prawidłowego systematycznego rozwoju potrzebuje stabilności wewnętrznej, zachowania równowagi pomiędzy władzą, kapitałem i pracą. Jest to tak zwana wizja trzeciej drogi pomiędzy nieskrępowanym kapitalizmem, a hegemonią proletariatu, często zwany korporacjonizmem.

Korporacjonizm zakłada współpracę różnych sił społecznych, przy istotnym udziale państwa – władzy, w kształtowanie relacji społeczno-gospodarczych. Na państwie spoczywa troska o prawidłowy rozwój gospodarki, opartej na niezbywalnym prawie do własności, jak i troska o godność osoby ludzkiej, przez co należy rozumieć prawo do pracy, prawo do godnego wynagrodzenia, wolność osobistą itp.

 

Ustrojem społeczno-politycznym, który gwarantuje największą stabilność społeczną i zachowanie względnej równowagi sił w państwie jest monarchia konstytucyjna. Jest to ustrój, w którym władza jest niezależna od sił politycznych, przez co może spełniać rolę arbitra w wewnętrznych sporach, dbając o ochronę społeczeństwa przed hegemonią którejkolwiek z partii.

Gospodarka jest odzwierciedleniem stanu państwa. Ściśle związana z jego modelem społecznym i politycznym. W myśl zasady „Jaka polityka taka gospodarka!”. Dlatego też państwo powinno strzec się ideologizacji gospodarki, narzucania zasad jej funkcjonowania, czy doktrynalnego określania form własności. Każda forma własności: publiczna (państwowa), prywatna, czy spółdzielcza jest właściwa, a zależy od rodzaju i wielkości przedsięwzięcia.

W planowaniu procesów gospodarczych kraju należy uwzględnić kontekst geopolityczny, oddziaływanie czynników zewnętrznych – międzynarodowych.

Istotna jest również suwerenność władzy państwowej w kształtowaniu polityki gospodarczej. Znaczne uzależnienie gospodarki od kapitału zagranicznego, czyni rząd narzędziem zewnętrznego oddziaływania politycznego, ograniczającego suwerenność władzy państwowej. Ten kto jest właścicielem środków produkcji, posiada duży wpływ na politykę państwa.

W polityce państwa w żadnym wypadku nie można dążyć do tworzenia barier inwestycjom zagranicznym i swobodnej wymiany międzynarodowej – jest to absurd gospodarczy. Zadaniem dobrze rozumianej władzy państwowej jest wsparcie rodzimych firm tam gdzie jest to konieczne w celu zachowania ich konkurencyjności na rynku. Tworzenie rodzimych przedsiębiorstw tam, gdzie jest ich brak, aby nie dopuścić do zmonopolizowania jakiegoś sektora gospodarczego przez obcy kapitał. Gospodarka krajowa musi być otwarta na zewnętrzną współpracę, ponieważ jedynie takie rozwiązanie gwarantuje jej rozwój. Istotą polityki gospodarczej jest zapewnienie wszechstronnego rozwoju kraju, gwarantującego obywatelom właściwe warunki życia bez potrzeby emigracji zarobkowej.

Transformacja gospodarcza po upadku komunizmu nie miała charakteru takiej prywatyzacji, która pozwoliła by na odtworzenie polskiej klasy średniej, podstawy przyszłej polskiej niezależności gospodarczej. Prywatyzacja była i jest praktycznie wyprzedażą polskiej substancji gospodarczej. O ile cechą gospodarki PRL nie było zaspokojenie potrzeb materialno-bytowych społeczeństwa, lecz realizacja celów militarno-ideologicznych Układu Warszawskiego i RWPG, a w praktyce ZSRR, tak obecnie, chociaż rynek zaspokaja potrzeby konsumpcyjne obywateli, to polska gospodarka stała się częścią dużych korporacji międzynarodowych. Pomimo międzynarodowego charakteru, są to podmioty gospodarcze silnie powiązane i uzależnione od rządów krajów swojego pochodzenia. Jednym z tego przykładów jest branża samochodowa w Polsce. Podstawy strukturalne tego sektora zbudowało państwo, za kredyty, które społeczeństwo spłaca do dzisiaj. W okresie prywatyzacji oddano tę branżę w ręce obcych koncernów, które w procesie optymalizacji kosztów zlikwidowały w Polsce prawie całe zaplecze kooperacyjno-techniczne, pozostawiając jedynie zakłady montażowe. Gdy globalny spadek podaży na samochody powoduje zamykanie fabryk, w tym momencie koncern traci opcję międzynarodową, a zaczyna realizować politykę narodową.

Prywatyzacja zasobów bogactw naturalnych, np. węgla, spowoduje upadek całej gałęzi przemysłu wydobywczego, przy tym i energetyki, z setkami tysięcy miejsc pracy.

Polska potrzebuje własnej polityki gospodarczego rozwoju. Obecnie takiej polityki w Polsce brak. Nie formułuje jej ani koalicja rządowa ani parlamentarna opozycja.

Dla zachowania suwerenności gospodarczej państwo powinno zadbać o narodowy charakter strategicznych dziedzin gospodarki, takich jak: rolnictwo, budownictwo, energetyka, komunikacja. W innych dziedzinach gospodarki można się mniej lub bardziej specjalizować, wykorzystując rodzime zasoby naturalne, położenie geograficzne, tradycję przemysłową, kadry zawodowe.

Rolnictwo. Żywność w każdych warunkach jest produktem strategicznym. Rolnictwo to nie tylko uprawa roli. To także przetwórstwo, magazynowanie, sprzęt rolniczy, środki ochrony roślin, nawozy itp., czyli zaplecze, bez którego nie może funkcjonować. Wszystko to co potocznie nazywamy zaopatrzeniem rolnictwa musi być wytwarzane w Polsce i być uzależnione od polskich decyzji politycznych. Dla Polski, posiadającej wyjątkowo dogodne warunki dla rozwoju rolnictwa, ta gałąź gospodarki ma znaczenie szczególne. Państwo w trakcie transformacji zlikwidowało prawie zupełnie rolnicze zaplecze, które obecnie należy odbudować.

Budownictwo ma szeroki wymiar społeczny. Dostępność mieszkań w dużym stopniu warunkuje przyrost naturalny. Młodzi ludzie, aby móc założyć rodzinę muszą przede wszystkim mieć gdzie mieszkać. Jeżeli młody człowiek pracując, nie jest w stanie opłacić mieszkania, to praca wówczas traci sens.

Oferta lokalowa na rynku nieruchomości powinna gwarantować dostęp do mieszkania wszystkim potrzebującym, stosownie od stopnia zamożności. Mieszkanie nie może być luksusem, na który mogą sobie pozwolić tylko zamożni. Problem mieszkaniowy należy rozwiązać poprzez wsparcie budownictwa indywidualnego. W tym celu należy:

  1. zagwarantować wystarczającą podaż działek budowlanych
  2. zlikwidować bezsensowne bariery administracyjne i finansowe
  3. wprowadzić system regularnego oszczędzania, ze wsparciem finansowym państwa. Kapitał w ten sposób zebrany może stanowić podstawę własnej inwestycji, lub być wkładem własnym w przypadku kredytowania mieszkania lub budowy.

Dla osób, których zarobki nie osiągają wystarczającego poziomu gwarantującego wynajem mieszkania, należy wprowadzić dopłaty socjalne. System ten musi gwarantować mieszkanie każdemu potrzebującemu.

Budownictwo to największy runek pracy i największy rynek inwestycji kapitałowych. Rolą świadomej polityki państwa jest właściwe wykorzystanie tej gałęzi gospodarki dla ogólnego rozwoju kraju. A nastąpi to wówczas, jeżeli cały przemysł około-budowlany będzie kapitałowo związany z Polską: inwestorzy, firmy budowlane, biura projektowe, dostawcy środków produkcji, wytwórcy materiałów budowlanych, producenci sprzętu budowlanego.

Energetyka. Właściwa podaż energii to podstawa funkcjonowania współczesnej gospodarki. Bez dostępu do energii nie może funkcjonować gospodarstwo domowe, jak i najmniejsza firma produkcyjna. Wraz z dostępnością istotny jest koszt energii. Niezależność energetyczna ma podstawowe znaczenie strategiczne dla bezpieczeństwa państwa. Państwo musi rozwijać różne formy produkcji energii. Nie może gwałtownie zlikwidować tradycyjnych źródeł pochodzących ze spalania węgla, ponieważ to grozi załamaniem się wielu dziedzin gospodarki. Musi natomiast równolegle inwestować w źródła energii odnawialnej i jądrowej. Rozwój zróżnicowanych źródeł energii jest bardzo pożądany z uwagi na rozwój nowych technologii, pod warunkiem, iż odbywa się w oparciu o własne zaplecze badawcze i techniczne. Import technologii rodzi w praktyce te same skutki, co import energii.

Komunikację należy rozumieć w szerszym kontekście społecznym i gospodarczym nie ograniczając się do tradycyjnego pojęcia transportu. Współcześnie z komunikacją związane są najnowocześniejsze technologie i gałęzie gospodarki. Polska w tym zakresie stała się absolutnym importerem gotowych produktów, likwidując, zamiast modernizować te dziedziny, które funkcjonowały, a były technologicznie zapóźnione.

Postęp organizacyjno-techniczny radykalnie zmienił styl życia współczesnego społeczeństwa europejskiego. O ile do niedawna podstawowym zajęciem społecznym była praca mająca zapewnić podstawy egzystencji, tak obecnie nawet w najuboższych rodzinach problemem stał się sposób zagospodarowania wolnego czasu.

Wolny czas stał się parametrem gospodarczym, stąd szczelnego znaczenia nabierają dwie dziedziny gospodarki: sport i turystyka. Alternatywną propozycją, szczególnie w krajach postkomunistycznych stał się konsumpcjonizm, przejawem czego jest handel we wszystkie dni tygodnia i lawinowy rozwój centrów handlowych. Ideologizacja konsumpcji nie stanowi żadnego pozytywnego rozwiązania. Nakręca koniunkturę gospodarczą, ale w konsekwencji rodzi również zaburzenia społeczne, jak frustracja i niezadowolenie wynikające z braku środków na dalszą konsumpcję. Prowadzi to do wzrostu zadłużenia indywidualnego, a następnie publicznego, co wiedzie w konsekwencji do bankructwa nie tylko rodzinę, ale i instytucje finansowe, jak również wielkie organizmy państwowe.

Polska z uwagi na wielkość rynku wewnętrznego, wpływ na kształtowanie rynku pracy, prestiż gospodarczy powinna posiadać własny przemysł motoryzacyjny. To znacząca część sektora transportu. To, co uczyniono w tym kierunku w okresie PRL, zrujnowano w trakcie transformacji. Przemysł samochodowy jest jedną z wiodących gałęzi gospodarki, generującą bardzo dużą ilość miejsc pracy, będącą wyznacznikiem postępu technicznego. Pod pojęciem przemysłu nie należy rozumieć tylko montowni samochodów, lecz wszystkie dziedziny wytwórczości pracujące na rzecz motoryzacji. W Europie gospodarczo liczą się tylko te kraje, które mają własny przemysł samochodowy.

Na obecnym poziomie myśli technicznej, dla stworzenia własnej gałęzi motoryzacyjnej niezbędne są zdolności organizacyjne i rynek wewnętrzny, a nie tylko kapitał. Polska bez wątpienia spełnia te dwa warunki. Brak natomiast jakichkolwiek oznak zainteresowania tym sektorem ze strony władz państwowych.

Inną gałęzią gospodarki, bez której trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie nowoczesnego społeczeństwa i państwa jest elektronika. Zagadnienie gospodarczo bardziej złożone, gdzie niezbędne są duże nakłady inwestycyjne na badania, które mogą być zrównoważone masową produkcją wykraczającą poza granice jednego państwa, czy wręcz kontynentu. Ale i tutaj istnieje obszar dla szerokiej działalności produkcyjnej, innowacyjno-rozwojowej, nie tylko handlowej. Przykładem tego może być, zlikwidowana przez urzędy państwowe firma Optimus. Podstawą współczesnej organizacji w każdej dziedzinie życia jest komputer. Polska powinna rozwijać tę dziedzinę gospodarki, tak aby były zabezpieczone potrzeby rynku wewnętrznego w zakresie produkcji sprzętu i oprogramowania.

Samorząd gospodarczy. Każdy podmiot gospodarczy, niezależnie od formy prawnej, będzie obligatoryjnie należał do izby gospodarczej, stosownie do miejsca rejestracji. Struktura izb gospodarczych będzie odpowiadała strukturze organizacyjnej państwa. Samorząd gospodarczy, z Krajową Izbą Gospodarczą na czele, będą istotnym elementem, struktury, organizacji i polityki gospodarczej państwa.

Rzemiosło wymaga wsparcia organizacyjno-prawnego, które pozwoli na jego odrodzenie i funkcjonowanie w warunkach konkurencji gospodarki rynkowej. W każdym województwie będą powołane szkoły rzemieślnicze, na poziomie szkół realnych.

Zasadniczym celem niniejszego programu jest wskazanie na sposób organizacji państwa i gospodarki. Organizacją gospodarki mają zająć się samorządy (sejmiki) regionalne (księstwa). Podstawowym zadaniem trzeciego szczebla struktury państwa będzie odpowiedzialność za funkcjonowanie gospodarki regionów.

Podstawą programu gospodarczego jest społeczne nauczanie Kościoła

Na instytucjach państwa spoczywa odpowiedzialność za prawidłowy rozwój gospodarki

Praca podstawą bytu i godności człowieka

Prawo do własności naczelną zasadą systemu gospodarczego

Narodowy charakter strategicznych dziedzin gospodarki: rolnictwa, budownictwa, energetyki i komunikacji

Polskie koncerny siłą napędową rozwoju małych i średnich firm oraz sektora usług

– Obligatoryjna przynależność zarejestrowanych podmiotów gospodarczych do Krajowej Izby gospodarczej

Rzemiosło częścią dziedzictwa polskiej kultury

 

WOJSKO

„Wojsko winno narodowi strzeżenie granic i spokojności powszechnej: słowem winno być jego najsilniejszą tarczą.” Art. XI Konstytucji 3 Maja.

Jest to podstawowa powinność władzy, nie tylko wojska, wobec państwa, narodu i obywatela. Powinność, której władza winna być świadoma i wszystkimi możliwymi sposobami dążyć do jej wypełniania. Wojsko, na którym spoczywa odpowiedzialność za terytorialną integralność i niepodległość państwa, nie może być uzależnione od doraźnych układów politycznych. Odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie armii będzie spoczywać na Hetmanie Wielkim Koronnym. Stanowisko Hetmana i wszystkie inne funkcje wojskowe pochodzą z nominacji Króla.

Bezpieczeństwo państwa zależy od własnej potencji obronnej i sojuszów międzynarodowych. Polska doktryna wojskowa jest tradycyjnie obronna, koncentrująca się na zagwarantowaniu własnego bezpieczeństwa. Temu zadaniu należy podporządkować koncepcję funkcjonowania armii i system obronny kraju. Przyjmując strategię defensywną, należy do niej dopasować strukturę organizacyjną wojska.

System obrony kraju należy oprzeć na sieci baz (jednostek) wojskowych, pokrywających równomiernie całe terytorium państwa, oddalonych od siebie w odległości nie przekraczającej pięćdziesięciu kilometrów. Jednostki te spełniające funkcje wojskowe, w czasie pokoju będą wykonywać zadania cywilne, głównie związane z ratownictwem cywilnym. Gotowe do użycia w przypadkach wszelkiego rodzaju katastrof, kataklizmów, oraz innych zadań specjalnych.

W Polsce zostanie przywrócona obowiązkowa służba wojskowa dla mężczyzn oraz wprowadzona dobrowolna dla kobiet. Jej idea i organizacja będzie zmieniona tak, aby dostosować ją do potrzeb wojskowych oraz cywilnych. Służba będzie trwała dwanaście miesięcy.

Służba wojskowa osób pochodzących z poboru będzie zorganizowana na innych zasadach, niż to było praktykowane dotychczas. Bliskie sąsiedztwo jednostek wojskowych i miejsca zamieszkania, umożliwi odbywanie służby znacznej ilości poborowych, w sposób nieskoszarowany lub częściowo skoszarowany. Podstawowym zadaniem służby wojskowej będzie zapoznanie poborowych z zasadami organizacji obrony kraju w sytuacji zagrożenia, posługiwania się różnego typu bronią, obsługi sprzętu specjalistycznego oraz zasadami ratownictwa.

Współcześnie wojna w dużej mierze dotyczy  organizacji życia społeczeństwa i bezpieczeństwa na terenach zagrożonych oraz objętych działaniami wojennymi. Pod wieloma względami przypomina stan w czasie kataklizmów: powodzi, susz, pożarów, trzęsień ziemi, wichur i śnieżyc. Takie zjawiska występują bardzo często, a wymagają specjalistycznych ekip ratunkowych i sprzętu. Do tego typu zadań w czasie pokoju powinno być wyszkolone i wykorzystane wojsko, przygotowując się w ten sposób do realizacji zadań w czasie wojny.

Połączenie zadań cywilnych z wojskowymi pozwoli na znaczną redukcję kosztów utrzymywania równoległych służb ratowniczych, wojskowych i cywilnych, oraz wyższą ich sprawność.

Jednostki cywilno-wojskowe będą  wyposażone nie tylko w niezbędny sprzęt wojskowy, ale przejmą kompetencje służb cywilnych: straży pożarnej, pogotowia ratunkowego, pogotowia energetycznego i technicznego. Zatem do jednostek cywilno-wojskowych i pod nadzór wojska, zostaną przeniesione wszystkie służby ratownictwa cywilnego, oraz system ich dowodzenia.

Przykładowe rozlokowanie jednostek cywilno-wojskowych

 

Polska odbuduje swój przemysł zbrojeniowy. Całość uzbrojenia armii, od podstawowego wyposażenia żołnierza, po samoloty bojowe, będzie produkowana w Polsce. Na to pozwala polski potencjał gospodarczy, myśl techniczna oraz wielkość zapotrzebowania, które uzasadnia własną produkcję.

Król będzie zwierzchnikiem wojska polskiego

W imieniu Króla zadania obronności Polski będzie realizował Hetman Wielki Koronny

Zostanie przywrócona obowiązkowa służba wojskowa dla mężczyzn oraz dobrowolna dla kobiet

– Zostanie połączona organizacyjnie obrona cywilna z obroną wojskową kraju i powołane wspólne dowództwo

Obszar terytorium kraju zostanie pokryty równomiernie rozlokowanymi jednostkami obrony cywilno-wojskowej

Całe uzbrojenie polskiej armii będzie produkowane w Polsce

 

EDUKACJA NARODOWA

Prawne usankcjonowanie zasady obowiązku szkolnego dla dzieci i młodzieży jest powszechnie utożsamiane z prawem państwa do kształtowania modelu wychowawczego, w zrozumieniu światopoglądowym. W ten sposób rodzice zostają pozbawieni podstawowego rodzicielskiego przywileju, prawa do wychowania własnych dzieci. Państwo wprowadzając obowiązek szkolny i przejmując na siebie koszt edukacji, nie może wywodzić z tego faktu prawa do narzucania szkole modelu światopoglądowego, nie bacząc na poglądy rodziców.

Taki model edukacji był lansowany przez państwa zaborcze, a szczególnie mocno utrwalił się w okresie peerelowskim, w okresie dyktatury polityczno-ideologicznej. Po zmianie systemu zniesiono planową indoktrynację dzieci i młodzieży, ale nie wprowadzono żadnych uregulowań prawnych umożliwiających rodzicom wybór lub wpływ na profil ideowy szkoły.

Reforma oświaty spowoduje, że wszystkie szkoły w Polsce będą mogły dokonać wyboru, czy chcą mieć charakter świecki, czy wyznaniowy (katolicki lub inny). Zadecydują o tym rodzice, uczęszczających do danej szkoły dzieci, w powszechnym obowiązkowym głosowaniu. Szkoła katolicka jak i laicka będą realizowały jednakowy program nauczania wytyczony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Prezentowane wartości moralno-etyczne w szkole katolickiej nie będą mogły być sprzeczne z nauką Kościoła katolickiego. Co nie będzie oznaczało przejścia szkoły pod zarząd Kościoła. Program ideowo wychowawczy szkoły świeckiej będzie określało MEN.

Obecny system organizacyjny polskiej oświaty, tzn. szkolnictwa podstawowego i średniego jest zły, ponieważ nie stwarza właściwych warunków nauki i wychowania. Sześcioletnia szkoła podstawowa niepotrzebnie wydłuża okres nauczania początkowego. Utrudnia podjęcie edukacji tematycznej. Po niej następuje rozbita na dwa etapy szkoła średnia, która zupełnie dezorganizuje program nauczania. Uczeń wędrując od szkoły podstawowej, poprzez gimnazjum do liceum, na każdym etapie przechodzi okres adaptacyjny, a nauczyciele muszą uwzględnić w programie nauczania czas na wyrównanie poziomu wiedzy. Długa szkoła podstawowa a następnie gimnazjum – praktycznie jej przedłużenie, nie pozwalają na dostosowanie programu i poziomu nauczania do możliwości i zdolności ucznia, ponieważ przez dziewięć lat dzieci o różnych predyspozycjach, zdolnościach i zainteresowaniach skazane są na wspólną edukację. Dla jednych dzieci poziom w takiej wspólnej kasie jest za niski, a dla innych za wysoki.

Ukierunkowane nauczanie średnie skrócono do trzech lat. To spowodowało, że wyższe uczelnie muszą nadrabiać materiał, który powinien być przekazany na poziomie nauczania średniego.

Ocena aktualnego stanu szkolnictwa jest niezbędna dla właściwego zrozumienia kierunku proponowanych reform, ponieważ ich istotą jest poprawa efektywności nauczania, oraz dostosowanie systemu organizacyjnego szkolnictwa do potrzeb i możliwości ucznia.

Pierwszy poziom edukacji to szkoła podstawowa. Skrócona z sześciu do pięciu lat. Trzy pierwsze lata to okres nauczania początkowego. Program nauczania w dwóch kolejnych latach będzie służył ocenie zdolności i zainteresowań ucznia, aby na tej podstawie dokonać wyboru rodzaju szkoły średniej.

Szkoła średnia jest zasadniczym etapem w edukacji i kształtowaniu osobowości młodego człowieka. Poziom nauczania, warunki w których przebywa uczeń, środowisko, powinny być jak najbardziej dostosowane do jego możliwości i potrzeb. Siedmioletni spójny program edukacyjny powinien zapewnić uczniowi podstawy wiedzy do podjęcia pracy zawodowej lub dalszych studiów.

Przewiduje się cztery rodzaje szkoły średniej, zróżnicowanej poziomem nauczania.

Liceum przygotowuje przede wszystkim absolwentów na wyższe studia typu magisterskiego. Program nauczania w liceum będzie miał charakter ogólny, gdzie zasadniczy akcent będzie położony na wszechstronny i wysoki poziom wiedzy.

Gimnazjum przygotowuje na studia zawodowe (licencjat) lub inne szkoły typu pomaturalnego. Ukończenie Gimnazjum nie upoważnia do podjęcia studiów na kierunku magisterskim, z wyjątkiem studiów artystycznych i sportowych. Stąd też, oprócz gimnazjów o programie ogólnym, będzie położony nacisk na szkoły profilowane: humanistyczne, ekonomiczne, medyczne, techniczne, sportowe, artystyczne itp.

Szkoła Realna przygotowuje uczniów do podjęcia pracy zawodowej. Szkoła realna może mieć profil szkoły ogólnej, ale zasadniczą tendencją będzie tworzenie takich o konkretnych profilach zawodowych.

Szkoła Powszechna przeznaczona jest dla uczniów, którzy z różnych przyczyn nie są w stanie zrealizować normalnego programu nauczania, a są zobowiązani do wypełnienia obowiązku szkolnego. Program takiej szkoły jest indywidualnie dostosowany do aktualnych potrzeb uczęszczających uczniów.

Niezależnie od ogólnodostępnego nauczania otwartego, musi istnieć nauczanie specjalne zamknięte. Taki szkoły nauczania specjalnego, wraz z internatem, Muszą być zlokalizowane w każdym województwie.

Wybór danego rodzaju szkoły nie oznacza wyboru ostatecznego. Szczególnie w pierwszych dwóch latach nauczania będzie istniała możliwość zmiany typu szkoły. Przejście na wyższy poziom nauczania będzie związane ze sprawdzeniem poziomu zdobytej wiedzy.

Każda szkoła średnia, z wyjątkiem powszechnej, kończy się egzaminem maturalnym, którego zaliczenie jest potwierdzone świadectwem maturalnym.

Szkolnictwo wyższe, jako dalszy etap procesu kształcenia musi ulec przemodelowaniu. Należy zdecydowanie rozróżnić studia wyższe na poziomie uniwersyteckim, od studiów zawodowych – licencjat.

Studiach uniwersyteckie są dostępne tylko dla absolwentów liceów, trwają pięć lat, nie są stopniowane i kończą się uzyskaniem tytułu naukowego magistra. Studia uniwersyteckie są w pełni odpłatne. Zdolni studenci, mający trudną sytuację finansową, już po pierwszym semestrze, otrzymają stypendia naukowe pozwalające na kontynuowanie studiów. Uniwersytety i politechniki są placówkami badawczo-naukowymi, pełniącymi również funkcje dydaktyczne. Podlegają pod Ministerstwo Nauki.

Studia zawodowe trwają trzy lata w przypadku licencjatu (specjalisty) i cztery lata dla inżynierów, bez tytułu magistra. Uczelnie zawodowe podlegają pod Ministerstwo Edukacji Narodowej. Studia zawodowe mogą być płatne, częściowe płatne lub bezpłatne. Decyzje w tym zakresie będą leżały w gestii samorządu regionalnego (sejmik).

Każdy student, niezależnie od rodzaju uczelni, będzie mógł ubiegać się o kredyt studencki, którego stopa procentowa będzie wynosić 1%.

Istotą proponowanych zmian systemowych w edukacji jest właściwy dobór szkoły do poziomu i zdolności ucznia oraz efektywne wykorzystanie czasu nauki w szkole. Właściwe przygotowanie młodego człowieka do pełnienia funkcji zawodowych i społecznych.

Jeżeli program i poziom nauki nie jest adekwatny do możliwości percepcyjnych ucznia, to cały proces edukacyjny nie przynosi należytych efektów.

– Zwiększenie liczby szkół prowadzonych przez instytucje społeczno-religijne

Skrócenie nauki w szkole podstawowej do 5 klas

Zniesienie dwustopniowej struktury szkoły średniej

Wprowadzenie, wydłużonej do 7 lat, jednolitej organizacyjnie szkoły średniej, zróżnicowanej poziomem nauczania

Reorganizacja nauczania zawodowego

Wprowadzenie opłat za studia stacjonarne, z rozszerzeniem systemu stypendiów i kredytów studenckich

Jednolite, jednostopniowe, studia magisterskie i studia zawodowe

 

SPORT

Wielu ludzi dysponuje dużą ilością wolnego czasu, jaka pozostaje do ich dyspozycji po pracy. Zmienia się również charakter pracy zawodowej, przybierającej coraz bardziej statyczną formę. Sport staje się jedną z podstawowych form aktywności fizycznej człowieka. Stąd ta dziedzina życia wymaga więcej uwagi i należytej organizacji.

Zajęcia sportowe będą uznane za jedne z najważniejszych w procesie edukacyjno-wychowawczym dzieci i młodzieży. Każda szkoła musi zostać przygotowana do realizacji tego zadania. Zajęcia sportowe będą realizowane w każdym dniu lekcyjnym, na wszystkich poziomach nauczania szkoły podstawowej i średniej, oraz na każdym kierunku studiów.

Młodzież szkolna i studencka chcąca w szerszym zakresie uprawiać sport, niż przewiduje to program zajęć, będzie mogła rozwijać swoje zainteresowania sportowe w szkolnych i akademickich klubach sportowych.

Dbałość o rozwój infrastruktury dla uprawiania sportu rekreacyjno-amatorskiego będzie leżała w kompetencjach władz wojewódzkich.

Odpowiedzialność za rozwój sportu wyczynowego będzie spoczywać na władzach księstw. Każde księstwo będzie zobowiązane do utworzenia własnych ośrodków przygotowań olimpijskich w sportach letnich i zimowych.

Coroczne mistrzostwa Polski, w których będą uczestniczyły reprezentacje księstw, organizowane na wzór mistrzostw olimpijskich, będą przeglądem osiągnięć i poziomu polskiego sportu wyczynowego.

Księstwa będą zobowiązane do stworzenia klubów sportowych, mogących podjąć rywalizację na poziomie europejskim w takich dziedzinach jak np.: piłka nożna, żużel, koszykówka, piłka ręczna czy siatkówka oraz inne. Każdy region powinien skoncentrować się na jednym zespole, z danej dyscypliny, aby nie rozpraszać środków i stworzyć przynajmniej jeden dobry klub, a nie kilka słabych, nie gwarantujących żadnych wyników sportowych.

Kluby te będą rozlokowane w różnych ośrodkach miejskich w taki sposób, aby uniknąć ich koncentracji, np. w stolicy regionu.

Stabilność organizacyjna i materialna będzie gwarantować długofalowy program szkoleniowy. Zespoły nie będą się pozbywać wartościowych zawodników ze względów finansowych. A polscy zawodnicy będą mogli osiągać światowe laury w polskich klubach.

Współcześnie prestiż państwa na arenie międzynarodowej jest mierzony osiągnięciami reprezentacji sportowych.

– Sport podstawową formą aktywności fizycznej współczesnego społeczeństwa

Zajęcia ze sportu w grupie przedmiotów podstawowych, na każdym poziomie nauczania i studiów

Ośrodki przygotowań olimpijskich na terenie każdego księstwa

Przynajmniej jeden klub sportowy na najwyższym poziomie światowym to zadanie dla władz księstwa

 

TURYSTYKA

Z tych samych powodów co sport, turystyka staje się jedną z głównych gałęzi światowej gospodarki. Aby polscy turyści nie byli jedynie źródłem dobrobytu dla innych narodów, w Polsce należy stworzyć warunki do rozwoju turystyki wewnętrznej, jak i w umiejętny, i skuteczny sposób zareklamować nasze walory turystyczne na zewnątrz.

Jednym ze sposobów poprawy rentowności naszej turystyki jest zmiana świadomości obywateli. Istnieje utarty pogląd, że wczasy spędzone za granicą są bardziej nobilitujące.

Polska posiada określone warunki klimatyczne i nie sposób konkurować w pewnych kategoriach wypoczynku z krajami południowymi. Turystyka to nie tylko słoneczna plaża. To również zabytki, specyfika lokalnej przyrody, lecznicze dary natury, tzw. turystyka kwalifikowana.

Polskie uzdrowiska świecą pustkami. Niszczeje dawna infrastruktura. Próby angażowania prywatnych środków inwestycyjnych nie zawsze są wystarczające. Potrzebna jest polityka gospodarcza skierowana na rozwój turystyki w Polsce.

Jednym z elementów takiej polityki byłby ustawowy zakaz handlu w niedzielę i ograniczenie do godzin południowych w sobotę. Dofinansowanie wczasów z funduszy socjalnych firm i instytucji powinno dotyczyć jedynie urlopu w kraju. Programy telewizyjne prezentujące walory przyrodnicze, kulturowe i historyczne regionów Polski nie mogą należeć do rzadkości. Polscy politycy i urzędnicy za pieniądze podatników, w tym z branży turystycznej, powinni spędzać głównie wczasy w Polsce, zamiast propagować wyjazdy za granicę.

Promocja Polski jako centrum turystyki kwalifikowanej

Reaktywacja funduszy wczasów pracowniczych

Promocja wczasów i turystyki krajowej

 

WYBORY. ORDYNACJA WYBORCZA

Zostanie przedłożony do publicznej debaty projekt nowelizacji prawa wyborczego, ograniczającego bierne prawo wyborcze (prawo kandydowania) i czynne prawo wyborcze (prawo głosowania) osobom, które z własnej woli – nie z przyczyn obiektywnych – zrezygnowały ze służby wojskowej. Służba wojskowa w wolnym suwerennym kraju jest przejawem odpowiedzialności za dobro wspólne – Ojczyznę. Po rzetelnej i wyczerpującej debacie publicznej projekt takiej ustawy zostanie poddany pod referendum, w którym większością głosów obywateli zapadnie decyzja.

Osoby ubiegające się o mandat posła i senatora muszą wcześniej pełnić funkcję radnego szczebla lokalnego, ziemskiego lub miejskiego.

Zostanie wprowadzona zasada jednomandatowych okręgów wyborczych. Osoba obdarzona publicznym zaufaniem, podejmująca się określonych zadań, musi mieć możliwość rozliczenia się z podjętych zobowiązań.

Zostaną zniesione wszelkie ograniczenia i progi wyborcze.

Kandydat w swoim okręgu wyborczym musi zdobyć absolutną większość głosów. Jeżeli rozstrzygnięcia nie przyniesie pierwsza tura wyborów, do drugiej tury przechodzi dwóch kandydatów, którzy zdobyli największą ilość głosów.

Uzależnienie prawa wyborczego od służby wojskowej (referendum)

Jednomandatowe okręgi wyborcze

Zniesienie progów wyborczych

Mandaty poselskie i senatorskie dla osób z praktyką radnego samorządowego

 

SPOŁECZEŃSTWO

RELIGIA

             „Religią narodową panującą jest i będzie wiara święta rzymska katolicka ze wszystkimi jej prawami;… Że zaś taż sama wiara święta przykazuje nam kochać bliźnich naszych, przeto wszystkim ludziom jakiegokolwiek bądź wyznania, pokój w wierze i opiekę rządową winniśmy i dlatego wszelkich obrządków i religii wolność w krajach polskich, podług ustaw krajowych warujemy.” Zasada zawarta w Art. 1 Konstytucji 3 Maja będzie w pełni respektowana.

Historyczny początek Państwa Polskiego związany jest z Chrztem Polski w 966 roku. Religia katolicka odegrała decydującą rolę w procesie tworzenia się polskiej tożsamości narodowej i państwowej. Walka z religią katolicką w Polsce będzie traktowana na równi z działalnością na szkodę państwa.

Zgodnie z zapisem Konstytucji 3 Maja dynastia panująca w Polsce nie może być innego wyznania jak rzymsko-katolickie.

Dzień Chrztu Polski, 14 kwietnia, zostanie ogłoszony świętem narodowym.

 Wyznanie katolickie jest religią panującą w Polsce

Polska zgodnie ze swoją wielowiekową tradycją jest krajem tolerancyjnym w stosunku do innych wyznań

Dzień Chrztu Polski, 14 kwietnia, zostanie ogłoszony świętem narodowym

Król Polski musi być wyznania katolickiego

 

RODZINA, RÓD, NARÓD

Podstawową komórką społeczeństwa i narodu jest rodzina. Rodzina gwarantuje kontynuację biologiczną i kulturową narodu, którego strukturą organizacyjną pozostaje państwo. Jest to podstawowe przesłanie polityczne, na które władze państwowe winne są zwrócić szczególną uwagę, gwarantując prawidłowe funkcjonowanie rodziny.

Rodzina jest formalnym związkiem kobiety i mężczyzny. Z punktu widzenia interesu państwa rodzina powinna wychować minimum trójkę dzieci. To gwarantuje prostą reprodukcję społeczną.

Rodzina z trójką dzieci powinna być podstawą do wszelkich analiz społecznych i ekonomicznych państwa. Podstawowym parametrem społecznym jest dochód rodziców pozwalający na utrzymanie pięcioosobowej rodziny. Jeżeli dochody nie osiągają wymaganego minimum, system subwencji i dopłat zagwarantuje, że budżet rodzinny będzie na określonym poziomie.

Wychowaniem dzieci powinni zajmować się rodzice, dlatego należy zagwarantować rodzicom płatne urlopy wychowawcze, do wykorzystania przez rodziców w zależności od ich uznania. Łącznie urlop płatny na wychowanie trójki dzieci powinien wynosić 8 lat. Na pierwsze dziecko 3 lata, na drugie 2 i na trzecie 3 lata.

Państwo wprowadzi specjalny system oszczędzania pomagający młodym ludziom w zakupie własnego mieszkania lub budowy domu. 10 lat systematycznego oszczędzania, wraz z dopłatą państwa ma zagwarantować 20 % wkład własny na zakup standardowego domu. Do wyliczeń szacunkowych przyjęto, że wartość domu będzie na poziomie pięciuset tysięcy złotych.

Rodzice są odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci. Ponoszą wszelką odpowiedzialność za ich czyny, do chwili osiągnięcia przez dzieci wieku samodzielnej odpowiedzialności prawnej.

Członkowie spokrewnionych ze sobą rodzin mogą powołać do życia związek rodowy, który będzie posiadał osobowość prawną, z możliwością działalności gospodarczej, lecz nie będzie podlegał wymogom fiskalnym i ubezpieczeniowym jak inne podmioty prawne. Związki rodowe uzyskają wiele uprawnień przysługujących rodzinie, np. zwolnienia z podatku spadkowego, uproszczenie procedury adopcyjnej, poręczenia majątkowe w stosunku do członków rodu, zaciąganie zobowiązań finansowych i inne.

Naród jest wspólnotą kulturową, powstałą w wyniku wielowiekowego współistnienia na określonym terytorium i procesu integracji wynikającego ze wspólnych doświadczeń historycznych. Naród jest suwerenem państwa, którego jednoosobowym reprezentantem i wyrazicielem woli jest Król.

Osoby zamieszkujące na terenie państwa polskiego, nie identyfikujące się z narodem polskim nie mają moralnego prawa wypowiadania się w jego kwestiach zasadniczych, takich jak byt, integralność terytorialna, porządek ustrojowo-prawny.

Rodzina z trójką dzieci celem polityki społecznej państwa

Rodzice ponoszą pełną odpowiedzialność za czyny nieletnich dzieci.

Państwo będzie wspierać powstawanie formalnych organizacji jednoczących przedstawicieli rodu

Osoby nie identyfikujące się z polskością nie powinny wypowiadać się w sprawach państwa

 

POLACY ZA GRANICĄ – POLONIA

Konstytucja 3 Maja w Art. IV, gwarantuje każdemu obywatelowi prawo do zamieszkania w Polsce. Szczególnie od czasów rozbiorów, do opuszczenia Polski zostały zmuszone niezliczone rzesze obywateli. Dlatego też, zadaniem państwa polskiego jest zagwarantowanie Polakom mieszkającym poza granicami możliwości powrotu do Ojczyzny. Nie jest istotną przyczyna, jaka spowodowała pozostawanie Polaków i ich potomków poza Polską. Każdy Polak, który chce zamieszkać w obecnych granicach Polski musi mieć zagwarantowane do tego prawo i stworzone godne warunki osiedlenia.

Ważną sprawą jest wyłanianie reprezentatywnego przedstawicielstwa środowisk polskich – polonijnych, których zadaniem będzie artykułowanie postulatów pod adresem władz kraju zamieszkania, jak i władz Polski. Obecnie obowiązująca praktyka uznawania za przedstawicieli Polaków i Polonii liderów organizacji i stowarzyszeń działających w środowisku nie spełnia wymogów reprezentatywności. Największe rzesze Polaków za granicą skupione są wokół Kościoła katolickiego. Dlatego reprezentacja środowisk polskich powinna być wyłoniona w oparciu o struktury Polskich Misji Katolickich. W życiu polskiej parafii regularnie uczestniczy ok. 30-40% polskiej społeczności. Stowarzyszenia gromadzą mniej niż ułamek procenta. Wyłoniona reprezentacja polonijna, w oparciu o struktury kościelne, może być uzupełniona przez przedstawicieli liczniejszych, formalnie działających, stowarzyszeń. Polacy uczęszczający do danej świątyni na nabożeństwa tworzą lokalną społeczność polonijną. Każda taka społeczność powinna wyłonić od 1 do 3 przedstawicieli, w zależności od liczby wiernych. Sposób wyłaniania przedstawicieli powinien pozostawać w gestii środowiska, najważniejsze jest, żeby wybór lub nominacja była potwierdzona przez lokalnego duszpasterza. Jeżeli duszpasterz (PMK) obejmuje swoją posługą kilka świątyń, to społeczność każdej  nich powinna wyłonić własną reprezentację. Zebranie przedstawicieli społeczności lokalnych utworzy przedstawicielstwo Polskie – Polonijne w danym kraju i wybierze jego władze. W skład takiego przedstawicielstwa mogą wchodzić reprezentanci znaczniejszych stowarzyszeń, jeżeli nie znaleźli się w składzie społeczności parafialnych. W tej kwestii polskie placówki dyplomatyczne i konsularne powinny ściśle współpracować z władzami kościelnymi.

Władze państwa polskiego powołają w każdym kraju osiedlenia Polaków „Ośrodki Dokumentacji i Studiów Polonijnych”, których zadaniem będzie prowadzenie badań społecznych w środowisku Polonii, oraz gromadzenie wszelkich archiwaliów związanych z ich działalnością. Istnienie wielu organizacji i aktywności środowiskowych ma czasowy charakter. Zaprzestanie działalności najczęściej wiąże się z zatarciem wszelkich śladów ich istnienia.

Środowiska Polonijne i ich historia są integralną częścią państwa i historii narodu polskiego.

Każdy Polak ma prawo do zamieszkania w obecnych granicach państwa

Najważniejsze struktury Polonii to polskie parafie katolickie

Przedstawicielom Polonii zostaną zagwarantowane miejsca w Senacie

W krajach osiedlenia Polaków powstaną Ośrodki Dokumentacji i Studiów Polonijnych

 

PRACA

„Praca jest podstawowym prawem i dobrem człowieka: dobrem pożytecznym, godnym człowieka, ponieważ odpowiednim właśnie do wyrażania ludzkiej godności. Kościół naucza wartości pracy nie tylko dlatego, że zawsze ma ona wymiar osobowy, ale także ze względu na jej konieczność. Praca jest konieczna do kształtowania i utrzymania rodziny, do posiadania prawa do własności, do udziału w budowaniu dobra wspólnego rodziny ludzkiej.” Takie stanowisko w sprawie pracy zajmuje Kościół. Jest ono zawarte w Kompendium nauki społecznej Kościoła.

Program reformy państwa musi dążyć do tego, aby praca, jako źródło utrzymania, była dostępna dla każdego obywatela Polski. Praca nie może się stać źródłem wyzysku. Praca musi gwarantować utrzymanie rodziny na godnym poziomie.

Podstawowym zadaniem władz państwowych jest stworzenie warunków organizacyjno-prawnych służących takiemu rozwojowi gospodarki, który będzie gwarantował pracę każdemu obywatelowi, czy to przez własną działalność gospodarczą, czy poprzez zatrudnienie.

Praca jest źródłem dobrobytu i godności człowieka

 

ZABEZPIECZENIA SOCJALNE I RENTOWE

Upaństwowiony system zabezpieczeń społecznych zbudowany na bazie odpisów, zarządzany przez państwo, został zupełnie wypaczony i w tej chwili nie spełnia swojej społecznej funkcji. Obywatele ponoszą koszty, nie mając gwarancji usług, nie wspominając o ich jakości. Dlatego konieczne jest zbudowanie nowego systemu gwarantującego pełną niezależność finansową instytucji socjalnych od państwa, opartego na kumulacji środków własnych. Założenie to odnosi się do opieki zdrowotnej, funduszu emerytalno-rentowego, zabezpieczeń społecznych, np. zasiłków dla bezrobotnych.

Nadzór instytucji państwowych będzie się sprowadzał do kontroli właściwego funkcjonowania instytucji realizujących zadania socjalne. Instytucje te posiadające zupełną niezależność mogłyby prowadzić politykę finansową sprzeczną ze swoim statusem i w ten sposób narazić swoich klientów na straty. Państwo będzie gwarantowało realizację i wykonanie zobowiązań instytucji socjalnych wobec obywatela w zakresie przyjętej umowy obywatela z tą instytucją. Nie będzie takiej sytuacji, w której instytucja socjalna w wyniku złej polityki finansowej, kryzysu, bankructwa, zostawi obywatela bez świadczeń socjalnych.

Jednym z zabezpieczeń systemu socjalnego będzie jego decentralizacja. To znaczy, że wszystkie instytucje socjalne będą tworzone na poziomie regionu-księstwa. W Polsce będzie obowiązywał jeden model opieki społecznej, ale będą mogły istnieć różne formy organizacyjne wypracowane lokalnie, bardziej odpowiadające strukturze społecznej i możliwościom finansowym.

Podstawą systemu ubezpieczeń społecznych i rentowych będą składki ubezpieczonych gromadzone na kontach osobistych

–  ZUS zostanie podzielony na niezależne od siebie jednostki regionalne

Państwo będzie gwarantowało realizację umów ubezpieczonego z ubezpieczycielem

 

SŁUŻBA ZDROWIA

 Organizacją służby zdrowia zajmują się urzędy wojewódzkie. Na tym poziomie organizacyjnym będą określane sposoby lokalizacji placówek i ich specjalizacja. Zasadą nadrzędną lokalizacji placówek podstawowych usług medycznych będzie ich dostępność w bezpośrednim miejscu zamieszkania, czyli w starostwie. Usługi specjalistyczne będą realizowane w ośrodkach wojewódzkich, a te sporadycznie występujące, muszą być dostępne w obrębie regionu.

Placówki medyczne mogą mieć różną formę własności, państwową, spółdzielczą i prywatną. Muszą natomiast świadczyć te usługi, jakie zostały zaplanowane przez administrację lokalną, dla danego obszaru. Nie może być sytuacji, że placówka niepubliczna odmówi wykonywania określonych usług z uwagi na ich nierentowność, jeżeli będzie jedyną na danym terenie.

Podstawowym źródłem finansowania służby zdrowia są składki ubezpieczonych w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Na rynku będą funkcjonowały niezależne od siebie kasy chorych, mogące mieć różną formę własności. Państwo będzie prowadziło nadzór nad kasami chorych i gwarantowało ich wypłacalność w przypadku upadłości.

Projekty lansujące finansowanie służby zdrowia przez budżet państwa są nieodpowiedzialne. Destabilizuje to finanse publiczne, nie gwarantuje należytej opieki zdrowotnej, czego doświadczamy obecnie, na co dzień. Jest źródłem marnotrawstwa pieniędzy ubezpieczonych przez aparat biurokratyczny.

Właścicielami, udziałowcami w niepublicznych placówkach medycznych, względnie kasach chorych, nie mogą być obcokrajowcy, lub zagraniczne podmioty gospodarcze.

Fundusze kas chorych będą deponowane w bankach regionalnych księstw i będą pod nadzorem publicznym.

Za strukturę i organizację służby zdrowia odpowiadają władze wojewódzkie

– Placówki służby zdrowia, niezależnie od formy własności, będą dostępne dla wszystkich ubezpieczonych

Zakres świadczeń zdrowotnych będzie uzależniony od rodzaju ubezpieczenia

Fundusze kas chorych będą gwarantowane przez państwo

 

ORGANIZACJE I SPRAWY PUBLICZNE

Wolność zgromadzeń i prawo do organizowania się należą do podstawowych swobód obywatelskich. Należy stworzyć wszystkim obywatelom równe prawa i dać jednakowe możliwości prowadzenia działalności społecznej. Subsydiowanie z budżetu państwa tylko niektórych form aktywności jest sprzeczne z zasadą równości.

Polityka to najważniejszy obszar życia społecznego. Działalność polityczna jest bardzo intratnym, a zarazem bardzo odpowiedzialnym zajęciem. Osoby decydujące się na działalnością polityczną muszą mieć powołanie do służby publicznej, a w dalszej kolejności nabywać stosowne przygotowanie do wykonywania tego zawodu.

Formą sprawdzenia przydatności, jak i szkołą podstawowych zasad polityki społecznej będzie obowiązek sprawowania funkcji radnego, przed  wstąpieniem na drogę kariery parlamentarnej na poziomie sejmiku, Sejmu i Senatu.

Partie polityczne są ważną formą organizacji politycznej społeczeństwa. Obecny, wadliwy system wyborczy, wielomandatowych okręgów i progów wyborczych, zdeformował struktury organizacyjne partii politycznych, a przede wszystkim wypaczył ich zasadniczy sens. Partie przestały służyć wyrażaniu poglądów obywateli, a przekształciły się w narzędzia narzucania politycznych rozwiązań prezentowanych przez liderów.

Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, zniesienie progów wyborczych, rozdzielenie władzy ustawodawczej od wykonawczej, uniezależnienie wymiaru sprawiedliwości przez oddanie go pod nadzór króla, ograniczenie finansowania partii politycznych spowoduje, iż system polityczny stanie się odzwierciedleniem poglądów społeczeństwa, a nie narzędziem jego manipulacji.

Wszystkie urzędy użyteczności publicznej, od urzędu Króla począwszy, na urzędzie sołtysa skończywszy będą bezpośrednio dostępne dla każdego obywatela. Zostanie wprowadzona, ujednolicona zasada, iż w każdy dzień roboczy, od godz. 8.00 do godz.10.00 zwierzchnicy urzędów: Król, premier, ministrowie, marszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, wojewodowie, prezydenci miast, starostowie itd. będą osobiście przyjmować obywateli, również innych petentów.

Wolność zgromadzeń i swoboda wypowiedzi to fundament swobód obywatelskich

Działalność polityczna to powołanie do służby publicznej na rzecz dobra wspólnego

Partie polityczne to podstawa organizacji politycznej społeczeństwa i państwa

Bezpośrednia dostępność obywatela do wszystkich urzędników w państwie

 

MEDIA PUBLICZNE I PRYWATNE

Zadaniem mediów jest dostarczanie rzetelnych informacji na temat sytuacji w kraju i na świecie. Współczesne media stały się, w dużej mierze, narzędziem społecznej manipulacji. Wypaczając obraz rzeczywistości odbierają społeczeństwu zdolność podejmowania racjonalnych decyzji, wyrażanych w demokratycznych wyborach.

Zostanie wprowadzona zasada, iż media w Polsce (publiczne i prywatne) nie będą w posiadaniu zagranicznego kapitału. Zastrzeżenie to odnosi się do radia, telewizji, internetu oraz wszystkich pism, z wyjątkiem niektórych, niskonakładowych, pism fachowych. Opinii publicznej w Polsce nie mogą kreować ludzie i ośrodki, których interesy mogą być sprzeczne z interesami, polityką, tradycją, religią i obyczajowością polską.

Każdy klub parlamentarny będzie zobligowany do wydawania własnego tygodnika informacyjnego, finansowanego z dotacji partyjnych.

Dziennik rządowy będzie miejscem zamieszczania oficjalnych stanowisk i informacji władz państwowych.

Publiczne media (prasa, radio i telewizja) będą nadzorowane przez rady programowe, których członkowie, po jednej osobie, będą nominowani przez przedstawicieli Rady Korony Polskiej oraz związków zawodowych i związku pracodawców.

Zostanie uruchomiony oddzielny kanał telewizji publicznej przeznaczony wyłącznie do transmisji, relacji i informacji na temat działalności króla, rządu, parlamentu, partii politycznych, związków zawodowych, organizacji społecznych. Radę programową będą tworzyć przedstawiciele zainteresowanych stron.

Media publiczne pod nadzorem społecznym a nie rządowym

Media prywatne nie będą w posiadaniu zagranicznego kapitału

Oddzielny kanał radiowo-telewizyjny do dyspozycji instytucji państwowych

Media w Polsce będą się dzielić na państwowe, publiczne i prywatne

 

TYTUŁY HONOROWE, ODZNACZENIA

Dla uhonorowania obywateli szczególnie wyróżniających się w pracy na rzecz państwa i dobra publicznego Król, oprócz odznaczeń i orderów, dysponuje możliwością nadawania tytułów szlacheckich i arystokratycznych.

Tytuły szlacheckie mają charakter dziedziczny i są związane z nadaniem lub potwierdzeniem herbu. Zostanie powołany Polski Urząd Heraldyczny, który uporządkuje i będzie prowadził rejestr herbów polskich, rodowych, kościelnych i komunalnych.

Tytuły arystokratyczne mają charakter dożywotniego wyróżnienia osobistego i nie są dziedziczne. Tytuły arystokratyczne są związane z jednostkami terytorialnego podziału kraju. Ze starostwem, jako jednostką administracyjną ziemską, związany jest tytuł hrabiowski, np. Starostwo Olkuskie – hrabia olkuski. Do miast będzie przypisany tytuł kasztelański, np. kasztelan legnicki. Tak też tytułów hrabiowskich będzie tyle, ile starostw ziemskich, a kasztelańskim będzie odpowiadała liczbie miast w Polsce. Honorowego tytułu arystokratycznego nie będzie mogła otrzymać i piastować osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za popełnienie przestępstwa.

Order Korony Polskiej będzie najwyższym odznaczeniem królewskim.

Powołanie Polskiego Urzędu Heraldycznego

Nadania i potwierdzenia tytułów szlacheckich

Nadania tytułów kasztelańskich i hrabiowskich

Order Korony Polskiej najwyższym odznaczeniem królewskim

 

SPRAWY MIĘDZYNARODOWE

Współczesna polityka międzynarodowa Polski ogranicza się do dwóch kwestii, pierwszą jest przestrzeganie zasad politycznej poprawności, a drugą to umizgiwanie się do międzynarodowych korporacji. Brak polityki Polski na arenie międzynarodowej sprowadza ją do podrzędnego podmiotu w dyplomatycznej grze sił i walce o wpływy. Polityki zagranicznej nie ma kto prowadzić. Partie polityczne to bezideowe byty tymczasowe, koncentrujące całą swoją uwagę na przetrwaniu. Ich przejawy zewnętrznej aktywności ograniczają się do pozyskiwania zagranicznych partnerów – protektorów, w walce o wyborców i wewnętrzne wpływy w państwie.

Polska z racji swojego położenia, wielkości i historii odgrywa decydującą rolę w polityce Europy Środkowej, pomiędzy Bałtykiem a Morzem Czarnym. Dawniej tę polityczną funkcję spełniała samodzielnie Rzeczpospolita. Obecnie są to państwa, które swego czasu znajdowały się pod wspólnym panowaniem Domu Jagiellonów. Tak Polska, dla zagwarantowania swojego bytu i suwerenności, jak i inne państwa tego rejonu nie mają szans na suwerenność,  a nawet polityczne przetrwanie bez wzajemnego porozumienia.

Bez udziału Polski porozumienie pozostałych państw nikomu niczego nie gwarantuje. Dlatego te siły, które dążą do podporządkowania sobie Europy Środkowej, dążą również do wyeliminowania Polski z politycznej gry.

Polska nieodzownym elementem równowagi politycznej w Europie Środkowej

Układ Polski z państwami tego regionu daje gwarancję wspólnego bezpieczeństwa stronom porozumienia

Obszary panowania dynastii jagiellońskiej w Europie

 

PAKT PÓŁNOCNOATLANTYCKI

 Przynależność Polski do NATO, to czas dany Polsce na uporządkowanie swoich spraw wewnętrznych i zbudowanie własnego potencjału obronnego.

Zachwianie stanu obecnej równowagi będzie oznaczało bardzo duże wyzwania dla Polski, polityczne i gospodarcze. W praktyce Polska będzie musiała podjąć zadanie obrony integralności państwa i zapewnienia bytu gospodarczego.

Dzisiejsze państwo polskie bez gwarancji NATO nie jest w stanie samodzielnie egzystować.

NATO i udział w nim Stanów Zjednoczonych gwarancją pokoju w tej części Europy

Polska nie może uzależniać swojego bezpieczeństwa od gwarancji zewnętrznych, ponieważ konsekwencje polityczne będą takie same jak w 1795 i 1939 roku

 

UNIA EUROPEJSKA

Unia Europejska jest dla Polski szansą wydźwignięcia gospodarki z zapaści technologicznej. Transfer myśli organizacyjno-technicznej pozwala na zbudowanie podstaw nowoczesnej gospodarki i państwa. Może stanowić jednak również duże zagrożenie, jeżeli gospodarka krajowa i krajowy kapitał zostaną zupełnie zmarginalizowane, wówczas powtórzy się sytuacja jaka miała miejsce w przypadku przynależności do RWPG.

Unia Europejska w założeniach jej pierwotnych twórców była płaszczyzną współpracy gospodarczej i taką powinna pozostać, rezygnując z tendencji ideologicznych, jakie starają się jej narzucić lewicowe siły polityczne. Działania te dezintegrują samą Unię i w bardzo negatywny sposób wpływają na pozycję Europy w świecie.

Należy stworzyć warunki organizacyjne do funkcjonowania waluty ogólnoeuropejskiej oraz walut narodowych.

W Polsce zostanie wprowadzone do obiegu euro, równolegle z obecnością w na rynku polskiego złotego.

Współpraca ogólnoeuropejska jest nakazem chwili dla Europy i Polski

Unia Europejska płaszczyzną współpracy gospodarczej

Wspólna waluta europejska obok walut narodowych.

 

PODSUMOWANIE

W społeczeństwie polskim istnieje duża świadomość konieczności przeprowadzenia strukturalnych reform państwa. Obecny stan wytworzył się w wyniku iluzji politycznej, jaka ogarnęła umysły elit politycznych Europy po upadku wschodnioeuropejskiego komunizmu. Europa miała stać się oazą politycznego spokoju i gospodarczego dobrobytu. Bez kryzysów, bez konfliktów wewnętrznych i bezpieczna zewnętrznie.

Polska dostosowywała swoją strategię rozwoju i czyni to nadal, do tych utopijnych wyobrażeń. Jedno europejskie państwo, jedna europejska waluta, jedna europejska gospodarka i w końcu, jeden europejski naród, to stara wizja komunizmu w nowym, tym razem w zachodnioeuropejskim, wydaniu.

Te siły polityczne w Polsce i pojedynczy obywatele, dla których istotne jest zachowanie polskości, muszą sobie zdawać z tego sprawę, że obecny system ustrojowo-polityczny nie daje tej gwarancji.

Istnieje powszechna świadomość i społeczny sprzeciw wobec postępujących zjawisk erozji polskiej państwowości i polskiej tożsamości. Brak jest natomiast politycznej wizji zapobieżenia temu zjawisku.

Siły zewnętrzne podtrzymujące w  Polsce obecny stan rozkładu, wykorzystują ambicje, egoizm, partykularyzm politycznych graczy, którzy mając nawet świadomość występujących zagrożeń, nie są w stanie podjąć prób naprawy politycznej państwa.

To zupełna iluzja, że wyborcze zwycięstwo jakiejś bardziej pro państwowej partii, jest w stanie zmienić bieg wydarzeń. Taka chwilowa zmiana władzy będzie oznaczała chwilowe zatrzymanie, a właściwie spowolnienie procesu. Przetasowania na scenie politycznej, przejście polityków „na drogę pragmatyzmu” i kolejne wybory pozwolą na nadrobienie strat w dziedzinie destrukcji państwa.

Szansą na zachowanie podmiotowości i tożsamości narodowej jest system polityczny pozwalający na stworzenie konsensusu wobec kwestii zasadniczych dla państwa. Taki konsensus można budować wokół stabilnego, trwałego i niezależnego ośrodka politycznego, który nie uczestniczy w bieżącej walce politycznej. Systemem takim jest monarchia.

Los nasz jest w naszych rękach! Czy wystarczy nam sił i politycznej wyobraźni, żeby zabezpieczyć byt państwa dla następnych pokoleń? Czy, jak to już nie raz bywało, zwycięży małość i prywata?

Najnowsze komentarze

  • NIEZALEŻNY PUBLICYSTA , JAN HERMAN ZRECENZOWAŁ POWYŻSZY PROGRAM. oTO TEKST JEGO PUBLIKACJI – W CAŁOŚCI.

    Monarchia absolutnie socjalistyczna
    Jan Herman

    wtorek 26/08/20140

    Każdy z nas ma przodków.

    Każdy z nas skądś przychodzi.

    Prawie każdy z nas niesie ze sobą zapach domu,

    z którego wyszedł, jego obraz, jego odgłosy

    /z witryny ZSzP/

    Wpadł mi w oko artykuł, zatytułowany przewrotnie „Program dla monarchii” (TUTAJ), mono-autorstwa Jana L. Skowery. Przewrotność tytułu wychodzi na jaw tak często, ze nie może być przypadkowa. Osadzona jest przede wszystkim w autorstwie: o ile wiem, jest to jego samodzielna próba, nie zlecona przez monarchę, a to by oznaczało, że „Program dla monarchii” Jana L. Skowery celuje w ten sam punkt, co „O skutecznym rad sposobie” (czterotomowy traktat polityczny autorstwa Stanisława Konarskiego, wydany w latach 1760-1763), „De Republica emendanda” (O poprawie Rzeczypospolitej, Andrzej Frycz-Modrzewski, 1551), „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego” (praca Stanisława Staszica opublikowana anonimowo w roku 1787), „Przestrogi dla Polski” (również Staszic, również anonimowo, 1790). Jako, że pozycja Jana L. Skowery w polskim narodzie jest nieco skromniejsza niż Konarskiego, Frycza-Modrzewskiego czy Staszica, a jego dzieł(k)o sięga nieco innych pułapów niż dzieła wymienionych mężów – to przytoczę lekturę obowiązkową, czyli trzy pozycje Aleksandra Bocheńskiego: „Dzieje głupoty w Polsce”, „Rzecz o psychice narodu polskiego”, „Rozmyślania o polityce polskiej”, a może jeszcze esej „Naród polski na rozdrożu: racjonalizm i romantyzm”.

    Najpierw zauważę, że mimo, iż mam krew błękitną (Rh 0-), to jednak – o ile mi wiadomo – żadne z moich przodków nie nosiło miecza i nie wydawało przyjęć dworskich, nie zostało ostemplowane herbem i tytułem „urodzeniowym”, nie dysponowało przestrzenią lądowa większą niż ogródek przydomowy: ja sam jestem współwłaścicielem (mocne słowo) działki PZD, w dobrym punkcie Warszawy, a wychowałem się w PGR-owskim sadzie.

    Mimo tych wad, które czynią mnie człekiem pozbawionym zdolności honorowej, noszę dumnie moje nazwisko (właściwie, zgodnie z tradycją, plebs nosił przezwiska, a nie nazwiska), które po rzymsku brzmiało Arminius (oraz w sercu noszę nazwisko Mamy, jedno z najpiękniejszych jakie znam, Trabuć, nic nie znaczące po rzymsku) i tradycję rodzinną, która polega na jak najrzadszych kontaktach z krewnymi rozsianymi od Wileńszczyzny i Lwowszczyzny, poprzez Warmię i Podkarpacie, aż po Opolszczyznę i Kaszuby.

    A w drugiej kolejności zauważę, że – wedle moich pradawnych spostrzeżeń – ustroje społeczno-polityczne (państwowe) kształtują się w głównych zarysach stosownie do dominującej w społeczeństwie treści pracy, a w zarysach zdobniczych stosownie rytów kulturowych. Tak więc pozyskanie bierne (treść pracy zbierackiej, wydobywczej, wczesnomyśliwskiej) generuje w naszej części świata ustrój stadny (hordy), pozyskanie intensywne (zorganizowany i utechniczniony rabunek Natury) generuje u nas ustrój niewolniczy (niekoniecznie oznaczający uciemiężenie), rolnictwo (gospodarzenie) rodzi ustrój feudalny (ogłowiony najczęściej monarchią), przemysł rodzi ustrój korporacyjny (mylnie, uporczywie, pojmowany jako demokracja), usługi zaś – kiedy zdominują rzeczywistość – zrodzą ustrój jeszcze nieznany, w którym ideolodzy i nawiedzeńcy upatrują socjalizmu (opartego na projektach społecznych zarządzanych funduszowo-budżetowo pod kontrolą szerokich mas obywatelskich, samorządnych, bezpaństwowych).

    Dlatego świat Europy 18 i 19 oraz 20-wiecznej, znany fałszywie z podręczników jako świat przemysłowy – był światem apogeum monarchii. To jest teza mocno dyskusyjna, ale chciałbym zauważyć, że różnica między monarchiami średniowiecznymi (cały czas mowa o Europie) a późniejszymi jest taka, że te drugie pogrążyły we wstydzie instytucje Urodzenia (jak się urodziłeś lub wmezaliansowałeś, taką masz pozycję i rolę w społeczeństwie) i wyłoniły „świeżej krwi” monarchów nowoczesnych, choć niekoniecznie godnych: nazywali się Duce (Italia), Führer (Germania), El Caudillo (Iberia), Komendant/Naczelnik (Polonia), Nemzetvezető (Hungaria), w wielu krajach ostatecznie przyjęto nazwę Sekretarz (Pierwszy albo Generalny), ale zdarzało się familiarne Tito. Dwudziestowieczna Europa – to mozaika monarchii, z których niektóre przysposobiły sobie elementy demokracji, inne zaś obierały azymut na totalitaryzm. Żaden z krajów Europy nie był zdominowany przez przemysł, więc monarchie – jako oczywiste „ugłowienie” feudalizmu – miały się dobrze.

    Dopiero w krajach, które zachowały formalna ciągłość dynastyczną (Wielka Brytania, Hiszpania, Dania, Belgia, Holandia, Szwecja, Norwegia (plus enklawy takie jak Monako, Liechtenstein, Luksemburg, Andora i całkiem odrębnie Watykan) – rzeczywiste – a nie nominalne – uprzemysłowienie pozwoliło na płynne, praktycznie bezkonfliktowe zajście monarchów do roli „pamiątki po lepszych czasach” i ugruntowanie się parlamentaryzmu opartego na demokratycznej, powszechnej legitymizacji. Tam zaś, gdzie monarchie zostały zastąpione przez uzurpatorów – parlamentaryzm raczej nie wychowywał się razem z demokracją, co widać choćby na przykładzie byłych „demoludów”, ale też Italii, Hiszpanii, nawet Grecji, spadkobierczyni helleńskiej kolebki demokratyzmu. Fenomen Germanii jest tu osobny i osobliwy, opiera się na wielowiekowej tradycji federalizmu.

    * * *

    No, to teraz mogę przystąpić do współżycia z tekstem Jana L. Skowery. Swoją monarchistyczną pasję realizował – o ile wiem – w Konfederacji Spiskiej (pod hasłem „Maiestati Rei Poloniae rendere proprium decus”), ma też ambicje własne. Dwa razy o mało co byłbym gościem-uczestnikiem spotkań, co wywołałoby lawinę trzęsień ziemi wywołanych przewracaniem się w grobie moich szacownych, choć niezbyt urodzonych przodków. Niedoszłe moje uczestnictwo owocuje jednak moim szczerym zainteresowaniem ruchem monarchistycznym, równie cherlawym w Polsce jak niejeden „herbowy”.

    Może ta cherlawość leży w próbie pogodzenia Oświeconego Absolutu z Demokracją Obywateli? TUTAJ widzę te próby łączenia wody z ogniem, z czego się jeno wielki obłok snuje. Toteż monarchiści nie garną się do rejestracji na specjalnej skowerowej liście TUTAJ, nawet ja, kmieć z dziadza-pradziada, potrafię ich zliczyć, bo to są, ten, no: Skowera, Obarzanek, Tyszkiewicz, wszyscy dwojga imion, to jakby sześciu ich było. Hrabiny żadnej, księżny, a choćby pośledniej szlachcianki.

    Zupełnie na poważnie: Polska nie jest krajem uprzemysłowionym. To, co nazywamy przemysłem, to wyzute z etosów enklawy kontrolowane przez obcy kapitał, a pozostała „masa produkcyjna” to montownie, konfekcjonowanie, manufaktury, rzemiosło „fraktalne” (powielana działalność warsztatowa). Polska nie jest też krajem rolniczym, bowiem poza wyspecjalizowanymi gospodarstwami – choć jest ich niemało na polach, w hodowlach, w lasach i na wodach – większość to są „gospodarstwa małozagrodowe”, niekompletne, dojutrkowe, a do tego społeczeństwo raczej krępuje się swoich związków z prowincją i folklorem, ucieka w syntetyczne „majteczki w kropeczki”, ersatz ludowości. O usługach w Polsce mówi się, myśli i czyni nadal w formule niemal średniowiecznej, co jest oczywiste, kiedy automatyka jest zastąpiona (wyparta) przez „manualność”.

    Jednym słowem, Polska kulturowo i gospodarczo nie spełnia kryteriów koniecznych, by ją przyporządkować do jakiejś formuły generującej feudalizm-monarchizm, kapitalizm-korporacjonizm, uspołecznienie rynkowe (socjalizm?). Ustroje gospodarcze i polityczne, za pomocą których zarządzano naszym Krajem i Ludnością, są brane „z kapelusza”, noszą w sobie tyle rozmaitości, co pęk kwiecia zebrany na łące, bez ładu i składu, chociaż zawsze jakiś wianuszek się uplecie.

    Dzieje polskiej monarchii rozpościeram – pominąwszy profesjonalizm – między cztery etapy: radosne drużynnictwo (reprezentowane głównie przez Piastów, od Mieszka po Kazimierza Wielkiego, polegające na poszerzaniu włości, z których następnie łupi się dla „stolicy”, bardziej lub mniej światłej i zwartej), napuszona satrapia (reprezentowana przez Jagiellonów-Jogailaičiai, od Władysława po Zygmunta II Augusta), rozbisurmaniona elekcja (począwszy od Henryka Walezego po Stanisława Antoniego Poniatowskiego herbu Ciołek, zwanego z rzymska Augustem), tęsknota dynastyczna (zapoczątkowana po odzyskaniu niepodległości i trwająca po dziś, objawiająca się piedestaleniem każdego przywódcy umiejącego dać Narodowi po pysku, a najlepiej kiedy batoży opozycję).

    Jan L. Skowera swoje opracowanie rozpościera między dwa ostatnie etapy: jego postulaty odnowy Rzeczpospolitej zawierają elementy demokracji polegającej na kontroli poczynań władcy przez obywateli oraz elementy przyzwolenia na batożenie „możnych” przez samego władcę. Najlepiej oddaje to myśl następująca: „Proponowana reforma ustrojowa zakłada ustabilizowanie władzy centralnej państwa oraz przeniesienie istotnych dla obywatela decyzji ze szczebla centralnego na poziom samorządowy”. Szanowni Czytelnicy: monarchia o stabilnej władzy centralnej żonatej z samorządami już istniała i nazywała się pieszczotliwie Kraj Rad. I było w niej to samo, co postuluje Jan L. Skowera: „Osoba króla jest święta i bezpieczna od wszystkiego, nic sam przez się nie czyniący, za nic w odpowiedzi narodowi być nie może, nie samowładcą, ale ojcem i głową narodu być powinien i tym go prawo i konstytucja niniejsza być uznaje i deklaruje”. (Konstytucja 3 Maja, Art. VII, ust. 7).

    Nie będę się znęcał nad długą listą instytucji publicznych i organów proponowanych do zarządzania Polską przez Jana L. Skowerę (ja jestem kmieć, więc nie śmiem nawet), tylko zaznaczę, że w tym koncepcie jest ustęp (co za słowo: ustęp) „(…) powołana zostanie Rada Regencyjna, która będzie czuwała nad prawidłowością działań w wyborze dynastii dla Polski. Radzie Regencyjnej powierza się również pieczę nad wychowaniem następców tronu polskiego” (wychowawcami – to mówię ja, kmieć – mają być prymas, potomek świetnego rodu i chyba sam Jan L. Skowera, jako reprezentant ruchu monarchistycznego).

    Bardzo mi się też podoba uwaga następująca: Rada Korony Polskiej to: 1. Król, 2. Następca Tronu, 3. Prymas Polski, 4. Marszałek Senatu, 5. Marszałek Sejmu, 6. Premier Rządu, 7. Najwyższy Sędzia Koronny, 8. Hetman Wielki Koronny, 9. Minister Spraw Zagranicznych, 10. Prezes Najwyższej Izby Kontroli, 11. Przewodniczący klubów poselskich. Przypominam Janowi L. Skowerze, że trzeba koniecznie znaleźć miejsce 12-te dla Królowej Polski (Tytuł Matki Bożej jako Królowej Polski sięga drugiej połowy XVI wieku. Wtedy to Grzegorz z Sambora po raz pierwszy nazywa Maryję Królową Polski i Polaków. 1 kwietnia 1656 r. (prima aprilis – JH) w katedrze lwowskiej król Jan Kazimierz w sposób oficjalny ślubował przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej: „Ciebie za patronkę moją i za królowę państw moich dzisiaj obieram”. W trzechsetną rocznicę ślubów Jana Kazimierza episkopat Polski z inicjatywy więzionego prymasa Stefana Wyszyńskiego dokonał ponownego zawierzenia całego kraju Maryi i odnowienia ślubów królewskich. 26 sierpnia 1956 roku ok. miliona wiernych na Jasnej Górze złożyło Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego).

    Państwo zorganizowane jest w koncepcie Jana L. Skowery jako piramida: Korona, Księstwa, Województwa, Starostwa. Fajne to i przydługie, samorządności – wcześniej postulowanej – nie widać w tym wszystkim, zwłaszcza że na poziomie Korony będą Ministrowie, a na poziomie Księstwa Delegatury, zaś w Zarządzie Województwa (Zarząd? Monarchia?) będą Wojewoda, Starostowie, Burmistrze, Prezydenci.

    Litościwie pominę – jako kmieć nieco rozeznający się w gospodarce – koncepty Jana L. Skowery w tym obszarze. Każdy może tworzyć i upajać się swoim dziełem do woli. Byle tylko nie dawali mu urzędu i szansy na wdrożenie pomysłów.

    Jeszcze tylko o wojskowości i armii: koncept Jana L. Skowery zmierza – wesołymi meandrami – prosto ku sprawdzonym tradycjom pospolitego ruszenia, znanym współcześnie jako „rezerwa” albo Obrona Terytorialna Kraju. I to mi odpowiada, bo Polska ma długą tradycję krotochwilnych zajazdów i potyczek, z których niektóre weszły do historii jako bohaterskie, inne zaś do literatury jako pouczające i ku pokrzepieniu serc.

    Odpowiada mi wszystkoizm Jana L. Skowery: każda dziedzina życia opisana jest w jego koncepcie, z dość swobodnymi wycieczkami od ogółu do szczegółu i z powrotem.

    * * *

    Poszukiwania Świętego Graala, kamienia filozoficznego, arki Noego, miecza Joyeuse, imbryka z zaklętym w nim dżinem i podobnych świętości mają długą tradycję, nie zawsze monarchistyczną. Wkładem Jana L. Skowery w tę zabawę jest właśnie przeniesienie idei monarchizmu w obszar rozklekotanej i zdziadziałej kultury plebejsko-mieszczańskiej, oranej „w tę i wewtę” przez zaborców, najeźdźców i rodzimych mitomanów.

    Monarchia lepiej by się – zapewne – miała, gdyby zmierzała do odrodzenia inteligencji, dziś podzielonej na ekspertów, dysydentów i inteligencję dziadziejąca (pod każdym względem). Któż bowiem będzie redagował prawa i etosy, któż będzie wyzwalał w narodzie niezbędną do życia pasję, któż będzie apostolił za pomocą poezji i dzieł artystycznych?

    Najśmieszniejsze jest jednak to, że Związek Szlachty Polskiej (łojezu, cóż to za oksymoron, a do tego siedziba ul. Żurawia 43 lok. 116, jak zwykła plebejska NGO!), dużo silniejszy i bogatszy od mikro-grupy Jan S. Skowery, powstrzymuje się od projektowania dla Polski, a rozmaici Lubomirscy, Radziwiłłowie i Potoccy czerpią inspirację z majątku całkiem źle urodzonych Kulczyków i innych nuworyszów. No, i jest zagłębie polskiej arystokracji, nazywa się Rawdon: tu, w miejscu niepozornym i przyjaznym, po latach tułaczki, dom znalazły rodziny polskiego ziemiaństwa i arystokracji: Tyszkiewiczów, Zamoyskich, Potockich, Radziwiłłów, Tarnowskich, Plater-Zyberk i wielu innych. Mieszka tu książę Seweryn Andrzej Światopełk-Czetwertyński z jednej z najstarszych w Europie rodzin, wywodzącej się z Wikingów z IX-X wieku i zarządzającej Rusią Kijowską (Rurykowicze). Hrabia Wilhelm Siemiński-Lewicki i Róża Siemieńska-Lewicka z rodziny, w której wszyscy od wczesnego dzieciństwa jeździli konno, a potem utracili ogromne majątki, głównie wspaniałe stadniny i hodowle rasowych koni. W Rawdon mieszka też Elgin Scott, podczas II wojny światowej walczący w polskim lotnictwie w Wielkiej Brytanii. Magdalena Skarżyńska to wnuczka słynnego malarza Józefa Mehoffera. Mieszkańcy Rawdon pielęgnują stare zwyczaje, wspomnienia i tradycje. Starają się prowadzić takie życie, jak w Polsce. Kanadyjskie miasteczko to fenomen. W obu Amerykach nie ma większego skupiska arystokracji (cytowałem za artykułem Joanny Jałowiec, EKS magazyn).

    Brakuje tam Jana L. Skowery. Żeby się towarzystwo tam nie zblazowało, niech je zapładnia swoim konceptem.

    • W związku z tym , iż zostałem zawołany do tablicy przytoczę słowa Adama Mickiewicza:
      Bo Pan Bóg, kiedy karę na naród przepuszcza,
      Odbiera naprzód rozum od obywateli.

      A jak widzę pana teksty i teksty pana kmiecia Jana Hermana na portalu wirtualne media panie kmieciu A. Kadmon to mam przeświadczenie, że Mickiewicz się nie mylił.
      Przemawia przez panów złość na wszystko i na Wszystkich.

      Jak mówi stare przysłowie: nie myli się ten co nic nie robi. Więc niektórzy w przeciwieństwie do panów chcą coś zmienić , mają marzenia i plany. Może plany zbyt dalekosiężne jak na kraj przesączony ideą równości wpajaną przez dziesiątki lat. Z przykrością panom oznajmiam , że komunizm i demokracja w Naszym kraju nie sprawdziły się i raczej nie sprawdzą.
      Żyjemy w kraju gdzie przestępcy mają wszystko a ludzie którzy ciężko pracują mają tylko długi i jak widzę po panach wypowiedziach to Wam pasuje. System kraju Janosikowego gdzie zabiera się jednym a daje drugim , gdzie wszystko jest własnością państwa bo nie istnieje w naszym kraju własność indywidualna (tzw. wyższość interesu społecznego).
      Obraża pan ludzi których Pan nie zna.
      Co do moich imion mam ich 3(trzy) tak jak moja siostra. Więc niech pan policzy potrójnie.
      To co pan plebejusz wypisuje gotuje mi krew (błękitną) i abym nie napisał w kmieciowską stronę przykrych słów więc na tym zakończę …

      Simplicem, non intelligunt nobilitatem

  • Powyższy tekst ukazał się na portalu

    http://www.wirtualnemedia.pl

    26 sierpnia, br.
    Portal jest otwarty na komentarze piszących , na re-kometarze , także.

  • Pominę cały wstęp p. Jana miłosiernym milczeniem, chociażby w podzięce za trud jaki sobie zadał czytając tekst „Program dla monarchii”, a przecież nie musiał. Inni powinni, a pewnie tego jeszcze nie uczynili.

    Pan Jan kokietuje nas usilnie, nie wiedzieć dlaczego, swoim społecznym pochodzeniem, tak jakby to obligatoryjnie przekładało się na prezentowane poglądy. Kolor krwi, ja mam na ten przykład czerwony, też nie ma tu wiele do rzeczy, a mnie nie przeszkadza być monarchistą.

    c’est tout

  • Monarchia tak, ale elekcyjna, sejmująca i neosarmacka. Dziedziczność korony i absolutyzm są sprzeczne z polską tradycją i nieprawdą jest, że ich brak doprowadził do rozbiorów.

    Nazywanie sejmu „zgromadzeniem narodowym” jest chybione, szczególnie u monarchistów. „Zgromadzenie narodowe” to nazwa zaczerpnięta z rewolucji francuskiej! Zaś sejm dzieli się na króla, izbę poselską i senat!

    http://rebelya.pl/forum/watek/75153/

    • To właśnie korona elekcyjna w Polsce doprowadziła do rozbiorów. Wolna elekcja była istotną częścią ustroju I RP, czyli „demokracji szlacheckiej”.
      Każda demokracja jest dyktaturą!
      W przypadku I RP była to dyktatura szlachecka.
      Nie da się zaprzeczyć, iż jest to element polskiej niechlubnej tradycji ustrojowej.
      Doprowadziła ona do zupełnej degradacji system polityczny, społeczny i ekonomiczny państwa polskiego, a na koniec unicestwiła państwo!

  • Cały ten program jest prawie idealny. Prawie. Nie zgadzam się w 100 % co do rozdziału traktującego o „Unii Europejskiej” i „Gospodarce” oraz nie wszystko co dotyczy „Szkolnictwa” jest prawidłowe. Proponowany przez Pana system podziału na województwa przesadzony byłby tylko wtedy, kiedy opłacany byłyby przez Koronę, jeżeli jednak województwa samostanowiłby i konkurowały między sobą, wtedy i tylko wtedy taki system miałby szansę.

    EU – przez dotacje, propagowanie socjału i ograniczanie suwerennych decyzji Polski, ogranicza Ją (nie będę się tu wywodził na 100 stron o tym, jak dotacje zabijają ten kraj, wystarczy tylko, iż podkreślę, że stan zadłużenia na dzień przed wstąpieniem do UE był znacznie, znacznie, niższy niż obecnie, a polskiego Microsoftu jakoś niema, mimo niebanalnego poziomu polskich informatyków). Natomiast nie wińmy tu UE, tylko nasze socjaldemokratyczne władze. Niema nic złego w kontaktach handlowych z UE, ale tylko jako państwo zewnętrzne w stosunku do niej. Każdy ekonomista potwierdzi, że lepiej wyciągać od nich pieniądze i realizować między innymi na ich podstawie swój własny budżet, niż siedzieć tam razem z nimi (czyt. „unijczykami”) i nie rozwijać się gospodarczo w żaden sposób. No przepraszam, czasem na 2%, czasem nawet na 3.4%! Kraj niema „sympatii” czy „antypatii”, tylko kieruje się dobrem narodu. Szansa, jaką ma Polska, na podzielenie kontynentu na UE i FR jest olbrzymia. Oczywiście czerpalibyśmy korzyści finansowe w takiej sytuacji, chłodno kalkulując zyski i straty. Smutne? Trudno.

    Gospodarka – oddanie jej całkowicie w ręce obywateli (lepsze określenie: poddanych) uzdrowi relacje ekonomiczne. „Króla nie obchodzi jak (o ile zgodnie z prawem) i ile zarabia Wiśniewski, nie wie nawet, że takowy istnieje”. Nie dotujemy jabłek, nie promujemy bananów, ale też nie obniżamy podatków od coli w stosunku do pepsi. Nie mówimy przedsiębiorstwom co, jak i ile mają produkować. I tak wystarczająco dużo muszą spełniać wymogów wewnątrz-korporacyjnych lub międzynarodowych np. ISO, które są bardziej wiążące dla zagranicznych klientów, niż jakieś wewnętrzne polskie przepisy (kodeks pracy, jest tu idealnym przykładem). Polskiej marki samochodów niema NIE dlatego, że istnieje krwiożerczy kapitalizm, w którym silne marki zagraniczne niszczą i blokują powstanie marki polskiej, tylko dlatego, że tego kapitalizmu niema. Blokada pochodzi od obecnych socjaldemokratycznych władz (czyt. postkomunistycznych), które za cel obrały sobie celowe osłabianie gospodarki – właśnie trzymanej przez państwo. To właśnie to państwo, bzdurnymi podatkami i przepisami ogranicza przemysł – nie tylko samochodowy, ale z ręką na sercu można rzec, że cały w ujęciu ogólnym. Nie wierzy Pan? Proszę sobie zastrugać parę ołówków, usiąść przed domem i spróbować je sprzedać. Skoro tego się nie da zrobić bez mandatu, to jak tu produkować samochody małolitrażowe, ciężarówki, komputery, statki kosmiczne? Kto wie…
    Proszę też pamiętać, że szefowie wielkich korporacji zawsze głosują na socjalistów, gdyż blokują oni swymi decyzjami małych przedsiębiorców, którzy kiedyś w przyszłości mogliby im zaszkodzić, a nie ich korporacje, a jak już, to odbiją sobie to na pracownikach, przecież nie na swojej kieszeni. Ponieważ Gospodarka Polski (mimo, iż nawet niezależna od Korony), opierać powinna się na małych przedsiębiorstwach (co chyba nie trzeba tłumaczyć), to tym bardziej, sterowanie jej przez UE czy Koronę, czy kogokolwiek – jest szkodliwe. Oczywiście trzeba przestrzegać prawa. Jego łamanie w strefie gospodarki winno być surowo karane, natomiast nie powinno „stanowić” się tej gospodarki.

    Szkolnictwo, fundusze zdrowia – jedynie sektor poddanych. Tylko promowane elementy tych instytucji mogą być sterowane przez Koronę, nigdy wszystkie, gdyż system taki od socjalizmu różniłby się wyłącznie nazwą. Rola Korny (słowo Państwo jakoś ciężko mi się piszę) powinna ograniczyć się tylko do promowania np. kierunków inżynierskich, ślusarskich, ekonomicznych przez np. media, natomiast ani złotówko nie można wydać na dotacje takich to a takich szkół. Propagujemy szkoły prywatne, ale powszechne (w ujęciu dostępności, też nie będziemy tu tłumaczyć, dlaczego szkoły prywatne w tym systemie są drogie, a w „normalnym” są tanie – dlatego, że są konkurencyjne, tak kwitując)

    Piękną sprawą jest jednak to, że zaczynamy poruszać sprawy kierunków i ruchów monarchistycznych. Marzy mi się, aby powstał JEDEN ruch monarchistyczny jednoczący wszystkie poprzednie jakie były i jakie mogą powstać. Obecna sytuacja oczywiście osłabia tak wąską grupę jaką stanowimy.

    Proszę tylko zwrócić uwagę na bardzo niebezpieczny fakt, że niestety, ale „jawność” istnienia takich grup, jest jeszcze gorsza dla „elit” od istnienia innych grup konserwatywnych (w tym też liberalnych gospodarczo). Tzn, to dobrze, że nasze istnienie dla nich jest zgrozą, Oni mają się nami brzydzić. Natomiast martwi mnie jeden fakt, przed którym musimy się wystrzegać. Jest taka „komunistyczna” szpiegowska prawidłowość, która sprawdziła się parę razy w dziejach (również i naszego kraju). Tak po krótce, gdyż jest to temat na inny artykuł: NKWD na krótko po objęciu władzy przez Czerwonych, bała się, że Biali powrócą z różnego rodzaju „ucieczek” i powołają do życia w Rosji komitety kontrrewolucyjne. Dlatego wpadli na genialny pomysł, by sami taki ruch antykomunistyczny powołać do życia i go kontrolować. I oczywiście, agenci, którzy w takim ruchu działali psioczyli na leninowców, trockistów, a nic im takiego złego od strony władz się nie działo. Biali połknęli haczyki i wrócili do Rosji, zapisując się do kontrrewolucyjnego ruchu. Prawie wszyscy, bez wyjątku. Po miesiącu ponad połowa została wymordowana, a reszta została zesłana na Sybir. Przykładowo PRL powtórzył taką operację w przypadku Solidarności i „obrad” okrągłego stołu – oczywiście bez mordów, chyba, że bierzemy pod uwagę moralność jednych i drugich. Carska Rosja np. stosowała takie praktyki w stosunku do okupowanych ziem Polski podczas zaborów (Panslawizm np.). Chodzi mi tylko o to, że ruchy monarchistyczne w Polsce są dla wielu kręgów w Europie i FR a nawet i może i w szczególności w postPRL nie na rękę. Stąd też udziały w demokratycznych głosowaniach są poniżeniem, które łatwo ich media mogą wykorzystać.

  • – Prezes Izby Twórców Kultury,
    – Przewodniczący Rady Sportu,
    – Prezes Izby Sportowców Polskich,
    – Prezes Izby Dziennikarzy Polskich,
    – Przewodniczący Rady Turystyki,

    Hm?

    „Tworzenie rodzimych przedsiębiorstw tam, gdzie jest ich brak, aby nie dopuścić do zmonopolizowania jakiegoś sektora gospodarczego przez obcy kapitał.”

    Czy obcy kapitał oznacza coś złego?

    • Czy instytucje te będą się nazywać tak czy inaczej nie ma oczywiście najmniejszego znaczenia, ważna jest zasada, która przedstawicielom różnych środowisk zawodowych i twórczych daje możliwość politycznej, a nie tylko publicznej wypowiedzi. Wiele osób z racji zawodowych, czy jak artyści – dla zachowania politycznej niezależności, nie angażują się w działalność partyjną. Senat nie powinien być Sejmem bis.

      Obcy kapitał jest rzeczą pożądaną, ale nie może pozostawać jedyną formą własności środków produkcji, ponieważ to by Polskę przekształciło w rezerwuar siły roboczej. To tak w największym skrócie. Jest jeszcze wiele innych ważnych powodów.

  • Ja na pewno nie popre wybierania na krola kogos z obcej dynastii. Tak jabysmy nie mieli wlasnych zasluzonych dla kraju rodow!

    • Problem wyłonienia króla spośród Plaków polega na tym, że będzie około 38 000 000 kandydatów. W przypadku wyboru spośród rodzin obecnie panujących w Europie tych kandydatów będzie pewnie kilku i każdy z odpowiednim doświadczeniem i wychowaniem.

      • Z takim podejściem nigdy w Polsce nie zostanie wprowadzona monarchia.

        • i oby nie była

  • „W miejsce powiatów powstaną małe województwa w liczbie około pięćdziesięciu.” jak za Gierka?
    „Wprowadzenie opłat za studia” czemu?
    „Młodzież szkolna i studencka chcąca w szerszym zakresie uprawiać sport, niż przewiduje to program zajęć, będzie mogła rozwijać swoje zainteresowania sportowe w szkolnych i akademickich klubach sportowych.” a co to wspólnego z monarchizmem?
    „„Religią narodową panującą jest i będzie wiara święta rzymska katolicka” niby dlaczego?
    „Unia Europejska jest dla Polski szansą wydźwignięcia gospodarki” poważnie?
    „Król, oprócz odznaczeń i orderów, dysponuje możliwością nadawania tytułów szlacheckich i arystokratycznych” sprzeczne z tradycją – Uchwałą sejmu z r. 1638 postanowiono, aby „tytułów żadnych ani świeższych, ani dawniejszych, któreby aequalitatem nobilitatis znosić miały, zażywać, ani nowych upraszać nikt nie powinien, i w kancelarjach królewskich, grodzkich, ziemskich dawane, ani przyjmowane być nie mają” Konstytucją sejmową z r. 1673 tytuły cudzoziemskie, jako to Principatus (książę), Comitatus (hrabia) i wszelkie inne, także herby, pieczęci, któreby supra aequalitatem nobilitarem (ponad równość szlachecką) były, wiecznie abrogowano i używać ich zakazano, sub poena perpetuae infamiae, t. j. pod karą wiecznej bezecności, o co było forum do Trybunału koronnego (z „Encyklopedii Staropolskiej” Zygmunta Glogera)

  • Program ten stanowi mixtum compositum czyli groch z kapustą.
    „stworzenie konsensusu” „relacje społeczne w państwie” już mniej po polsku nie można?
    „Zadaniem wymiaru sprawiedliwości, jest zgodne z prawem, osądzenie czynów przestępczych” a co w tym nadzwyczajnego?
    „Likwidacji ulegną powiaty” jak za Gierka?
    „Próba naprawy Rzeczypospolitej w okresie Sejmu Czteroletniego – przez uchwalenie Konstytucji 3 Maja – to przywrócenie monarchii dziedzicznej i obalenie porządku republikańskiego.”
    Art. VII Konstytucji przewidywał, iż z braku męskich potomków elektora tron objąć ma jego zięć „za zgodą Stanów zgromadzonych […] dobrany” w razie bezdzietności miano wybrać inną dynastię. W 1816 miano rozważyć zmiany w Konstytucji. „zarówno Stanisław August, jak Ignacy Potocki, Piattoli i Kołłątaj zdawali sobie sprawę z historycznej zmienności i wierzyli w postęp, a swoje projekty konstytucyjne nie uważali za propozycje doskonałe, ale za jedynie w danych warunkach możliwe. Odmienne były jednak perspektywy ich konstytucyjnej wizji. Dla Potockiego opracowywany na przełomie lat 1790 i 1791 model państwa zawierając koncesje na rzecz monarchizmu i niosąc ze sobą nawet niebezpieczeństwo „despotyzmu”, stanowił konieczny okres przejściowy, w czasie którego naród szlachecki wyleczyłby się z anarchii i dojrzał do „prawdziwie wolnego rządu”. (…) w lecie 1790 mówił o trzydziestoletnim okresie, po upływie którego będzie można „devenir meilleurs” (fr. dokonać poprawy). A więc wolno przypuszczać, że według rachub Ignacego Potockiego rewizja Konstytucji po upływie 20, 25 czy 30 lat miała się dokonać w warunkach przewagi oświeconego republikanizmu.” (Emmanuel Rostworowski „Legendy i fakty XVIII wieku” Warszawa 1963 s. 458n).
    „Jednak zdemoralizowane społeczeństwo polskie nie chciało zrezygnować z republikańskich przywilejów, dlatego w chwili próby, zamiast stanąć w obronie Króla i Konstytucji, opowiedziało się po stronie ich przeciwników, czyli zaborców.”
    Jakaś alternatywna historia?
    „Król może odwołać powołanego urzędnika, jeżeli jego służba nie będzie zgodna z powołaniem.” czym się kierując? „Uniezależni to aparat administracyjny od politycznych wpływów i uczyni go narzędziem realizacji interesów państwa.” gdzie ta gwarancja?
    „Władza w państwie, zgodnie z zasadą monteskiuszowskiego trójpodziału dzieli się na ustawodawczą, wykonawczą, oraz sądowniczą.” oraz „Król jest najwyższą władza w państwie” to jak w końcu?
    „Pozostałych senatorów, na czas trwania kadencji, do pełnego składu Senatu powoła Król” jak poprzednio. „Król, a nie samorząd sędziowski, będzie gwarantem niezawisłości sądów” ciekawe jak? „Najwyższą władzą w państwie jest Król. Strażnik praw i wolności obywatelskich, najwyższy sędzia.” to gdzie ten podział władz? Konstytucja 3 Maja jakoś króla sędzią nie mianowała.
    „Według odwiecznych zasad władza w państwie prawa dzieli się na: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Teoretycznie taki model obowiązuje również w Polsce. Ale w praktyce całą władzę kontroluje jedno ugrupowanie, które wygra wybory. Zazwyczaj przedstawiciel tego samego stronnictwa zostaje prezydentem. W ten sposób, podobnie jak w komunizmie, znowu „partia” posiada nieograniczoną władzę.” porównanie obelżywe.
    „W skład trzyosobowej (względnie pięcioosobowej) Rady Regencyjnej wchodzą: Prymas Polski, przedstawiciel ruchu monarchistycznego – jako siły politycznej pracującej na rzecz przywrócenia monarchii, przedstawiciel zasłużonych dla Ojczyzny polskich rodów historycznych.” czemu jakiś przedstawiciel jakichś ruchów ma być uprzywilejowany?
    Przedstawiony tu pomysł tworzenia rządu jest sprzeczny z Konstytucją 3 Maja – Straż Praw była odpowiedzialna przed Sejmem konstytucyjnie i parlamentarnie.
    „Zniesienie prawno-sądownego wyroku śmierci oznacza w praktyce przyzwolenie na bezkarność największych przestępców.” można to pisać bardziej gramatycznie?
    „Przypadkowego, nie reprezentującego całego narodu prezydenta, należy zastąpić dziedzicznym królem, z którym zawsze będzie utożsamiała się zdecydowana większość społeczeństwa.” przypadkowym byłby w razie wyznaczania go w drodze losowania. Skąd przekonanie że „zdecydowana większość społeczeństwa” będzie „utożsamiała się” z kimś kogo sobie nie wybierze? Po co król? dla ozdoby?
    W Anglii od lat paruset „król panuje a nie rządzi” (podobnie jak w RzON), rządzi rząd odpowiedzialny przed parlamentem obieranym przez naród.
    Japoński tenno („syn niebios”) tradycyjnie choć nieściśle tłumaczony jako „cesarz” mianuje premiera na podstawie uchwały parlamentu, Prezesa Sądu Najwyższego na podstawie uchwały Rządu (ministrów dobiera premier), za radą i aprobatą Rządu ogłasza ustawy bez prawa weta, zarządza wybory, wręcza odznaczenia (przyznawane przez kogo innego), „nie posiada władzy w zakresie kierowania państwem”. Ustawa może powierzyć pełnienie tych zadań innej osobie.
    Jak piszą na http://www.konnichiwa.pl/konstytucja-showa,2,210.html” cysorz ten jest jedynie „symbolem państwa i jedności narodu, jak mówi Art. 1. Konstytucji. Wprawdzie Japończycy żywią dla niego respekt, ale przypomina on nieco naszą polską tęsknotę za dawnymi czasami potęgi w XVI wieku. Zdajemy sobie znakomicie sprawę z nieracjonalności tego uczucia, ale zaspokaja ono … no właśnie co? Nasze ambicyjki, może dumę, może podładowane nostalgią poczucie wyjątkowości? Nie da się tego do końca określić, ale cieszymy się, że taki okres miał w historii miejsce i możemy o nim mówić. Dość podobne uczucia żywią do swojego władcy Japończycy. Są to pewne trudno definiowalne psychiczne potrzeby, które istnienie cesarza zaspokaja.” jeśli to prawda to ich problem, nie nasz. W Polsce trzeba by taką tradycję sztucznie wskrzesić z odpowiednimi instytucjami które dla rządzenia są zbędne.
    W Szwecji premiera mianuje przewodniczący Riksdagu (ichniego sejmu), sędziów mianuje Rada Ministrów, król potrzebny jest do wręczania Nagrody Nobla przyznawanej przez komitet Akademii Nauk. Czyli jest zbędny, a jeszcze trzeba mu wypłacać „listę cywilną” na utrzymanie.
    Równie dobrze można by w Polsce znieść urząd prezydenta i podzielić jego funkcje między marszałka Sejmu i premiera.

  • Może zostawmy program reform Królowi? Teraz trzeba się skupić na tym żeby w ogóle Król był i to powinien być jedyny punkt programu monarchistów.

  • Wiązanie współczesnej monarchii z katolicyzmem, jak i w ogóle mieszanie do niej tytułów szlacheckich jest już na starcie szkodliwe. Dlaczego przyszły władca nie miałby być ewangelikiem lub deistą? To są sprawy prywatne władcy. Tytuły dynastyczne i to wystarczy, bo nie wprowadzimy szlachty w innym aspekcie niż historycznym. Przypominam, że już konstytucję przedwojenne państw monarchicznych Europy Wschodniej po 1918 zabraniały nadawania tytułów. Lepiej skupić się na określeniu warunków, jakie powinien spełniać przyszły władca i kto ma go wybrać, aby monarchia była dla narodu, a nie dla wąskiej grupy ideologów monarchizmu czy dla kabaretowych pseudomonarchistów.

  • Osobiście nie popieram monarchii, ale nad tym nie będę się rozwodził. Ale na temat jednego punktu tego programu muszę wyrazić swoje zdanie. Nie podoba mi się to, żeby mężczyźni musieli obowiązkowo służyć w wojsku, a kobiety nie. W takiej sytuacji mężczyźni staliby się dyskryminowaną i niewolniczo wykorzystywaną grupą. Kobiety przez 12 miesięcy służby mężczyzn leniłyby się i byłyby darmozjadkami. Ogólnie nie popieram poboru do wojska, ale jeśli już, to kobiety też powinny służyć w wojsku. Kobiety nie mogą się lenić. Mężczyźni by się trudzili podczas musztry w wojsku i ćwiczeń, kobiety (oprócz ochotniczek) siedziałyby w domach, uczyłyby się spokojnie, nic by nie robiły i korzystały z męskiej pracy w wojsku (obrona ich państwa).

  • Metropolia Łódzka? Trochę to dziwne.
    Jakby to miasto zostało czymś wyróżnione, ale może tylko ja tego nie rozumiem.

zostaw komentarz