Czy był to tylko zwykły zbieg okoliczności, czy raczej świadome działanie, że dniem niepodległości ogłoszono 11 listopada? Wytłumaczenie zjawiska nie nastręcza większego problemu.
Rada Regencyjna była uznanym na arenie międzynarodowej podmiotem prawa międzynarodowego. Podjęła czynności dyplomatyczne, co w praktyce oznacza, iż został wypełniony jeden z podstawowych wymogów stawianych niezależnemu państwu przez społeczność międzynarodową.
Deklaracja Niepodległości oznaczała w praktyce zerwanie wszelkich więzów i jakiegokolwiek podporządkowania państwom okupującym ziemie Królestwa Polskiego. Na mocy Deklaracji Niepodległości Rady Regencyjnej Królestwa Polskiego Rząd Polski w Warszawie podjął działania związane z rozbrajaniem wojsk okupacyjnych oraz przejmowanie struktur wojskowych w skład Polskiej Siły Zbrojnej. W związku z powyższym, w świetle faktów politycznych formalnym dniem odzyskania niepodległości jest 7 października.
Po powrocie Józefa Piłsudskiego do Kraju z Magdeburga w dniu 10 listopada, Rada Regencyjna powierzyła Marszałkowi w dniu 11 listopada zwierzchność nad wojskiem, czyniąc go w ten sposób Ministrem Spraw Wojskowych. Był to planowany i spodziewany przebieg wypadków. Józef Piłsudski przejmując z rąk Rady Regencyjnej funkcję ministra, stał się jednym z członków Rządu Królestwa Polskiego. Innej struktury zwierzchniej, krajowej, wówczas nie było.
Rada Regencyjna planowała powierzyć Piłsudskiemu misję tworzenia nowego rządu, ale z uwagi na naciski wewnętrzne, przy dużej popularności Marszałka, w dniu 14 listopada przekazała na jego ręce władzę zwierzchnią w państwie, jako Naczelnemu Wodzowi Wojsk Polskich. Niezależnie od tego faktu Polska jako państwo pozostawała w dalszym ciągu królestwem. Dopiero 29 listopada Naczelnik, z nadania Rady Regencyjnej, ogłosił reorganizację rządu Republiki Polskiej.
11 listopada stał się symboliczną datą odzyskania niepodległości i nie mógł to być dzień 7 października, ponieważ w tym dniu swoją niepodległość ogłosiło państwo pod nazwą Królestwo Polskie.
Państwa zmieniają swoje ustroje, należy to uznać za rzecz normalną, i tak było w przypadku Polski, która po 123 latach zaborów odrodziła się jako Królestwo Polskie. Z szacunku dla prawdy i zaistniałych faktów należy stwierdzić, iż w dniach od 7 października do 29 listopada 1918 roku Polska była monarchią i nazywała się Królestwem Polskim.
Badacze dziejów Polski nie zbadali i nie wyjaśnili tego faktu politycznego, dlaczego Marszałek Piłsudski zmienił ustrój Polski. Pozostaje bezsprzecznym faktem, że przejął władzę w już zorganizowanym na terenach okupacji austriacko-niemieckiej państwie. Nie on tworzył podwaliny struktury organizacyjnej, nie on tworzył aparat administracyjny, oświatowy, sądowniczy i wojskowy, ale w walny sposób przyczynił się do utrwalenia polskiej państwowości i kształtu granic odrodzonego państwa.
Jan Skowera