Monarchia jest sposobem organizacji państwa. Mylą się ci, którzy oczekują powrotu do monarchii na drodze wiary, w zrozumieniu Bożego cudu. Pan Bóg nie będzie nam państwa organizował, pozbawiłby nas w ten sposób atrybutów człowieczeństwa. Tę pracę musimy wykonać sami!
Zamysł Boży wobec nas ludzi, w tym i nas Polaków, jest znany od zarania świata, on jest jeden jedyny i niezmienny. Pan Bóg stworzył człowieka i obdarzył go, jako jedyną istotę żywą, rozumem i wolną wolą. Dał człowiekowi wielki przywilej, aby mógł czynić sobie ziemię poddaną. Takiego przywileju nie otrzymał nikt poza człowiekiem. Jedni ludzie i całe wspólnoty plemienne czy narodowe bardziej korzystają z rozumu inne z wolnej woli, ale takie jest prawo każdego z nas. Polacy bezsprzecznie bardzie korzystają z wolnej woli, niż z rozumu.
Wiara w Boga jest człowiekowi potrzebna po to, aby przykazania jakie otrzymał traktował na serio i poważnie. To one są kryterium oceny jakiej zostanie poddane postępowanie na Sądzie Ostatecznym wszystkich ludzi, bez wyjątku, niezależnie od tego czy w Boga wierzą, czy nie.
Wiara może nam pomóc we wskrzeszeniu monarchii, jeśli dostrzeżemy grzech pychy, jakiego dopuścili się nasi przodkowie odrzucając prawdziwą monarchię, porządek Boży na ziemi, na rzecz porządku ludzkiego – republiki.
Jezus Chrystus zapytany przez Piłata „Czy Ty jesteś królem żydowskim” odpowiedział „Tyś powiedział”. Pan Jezus stwierdził wyraźnie, że jest królem. W trakcie dalszego przesłuchania przed sądem ziemskim wyjaśnił jednoznacznie jak należy rozumieć Jego słowa: „Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd.”
Pan Jezus powiedział, że jest tak królem żydowskim, jak i nas wszystkich, ale nie tu, na ziemi. Istnieje królestwo, w którym On jest królem! Pan Jezus przyszedł na ziemię aby nam to powiedzieć, uzupełniając przykazania Boże o jeszcze jedno: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem.”
To przykazanie zmieniło oblicze życia na ziemi i stało się fundamentem nowej religii, a ona nowej cywilizacji – cywilizacji chrześcijańskiej. W porządek tej cywilizacji wpisany jest porządek społeczno-polityczny jakim jest królestwo, na wzór królestwa „nie z tego świata”. „Królestwo nie jest z tego świata” – świata, którego nie znamy – wiemy natomiast kto jest jego Królem.
Pan Jezus nie narzuca nam porządku społeczno-politycznego, nie nawołuje do obalenia istniejącego, napomina nas jedynie abyśmy szanowali prawo, żyli w myśl jakichś zasad, mówiąc: „Oddajcie cesarzowi, co cesarskie, a Bogu to, co Boskie”. Czy to oznacza, że musimy akceptować narzucany nam porządek wbrew naszej woli? Skoro Jego słudzy biliby się aby nie został wydany Żydom, to i nam przysługuje prawo do walki, gdyby ktoś chciał wydać nas naszym wrogom.
Otrzymaliśmy również obraz Króla „nie z tego świata”, ale przez to, że stał się człowiekiem pokazał nam, jakim władcą powinien być ten ziemski król, kogo powinien naśladować, na kim powinien się wzorować.
Wielu przeciwników monarchii uważa, że system ten stracił sens, zestarzał się historycznie, ponieważ współcześni monarchowie nie sprawują władzy wykonawczej, przynajmniej w Europie. Czy monarcha musi koniecznie rządzić? Monarcha powinien przede wszystkim panować! Panować nad ludem mu poddanym, być jego przewodnikiem, nauczycielem i sędzią, pozwalając poddanym korzystać z rozumu i wolnej woli. Jaką władzę wykonawczą posiadał Jezus Chrystus?
Czy ten nakreślony obraz monarchii różni się znacznie od tego, jaki opisał w swoim artykule „Monarchia – jakakolwiek czy katolicka” Adrian Nikiel? I tak, i nie! Co do istoty monarchii w kręgu naszej cywilizacji – to nie, pewna różnica występuje w sposobie jej interpretacji i realizacji. Monarchię współcześnie powinniśmy pojmować i interpretować podobnie, jak odmiennie, dla współczesnego człowieka, rozumiemy i interpretujemy Pismo Święte.
Jan Lech Skowera
P.S.
Zapraszam do telewizji PL1.TV na rozmowę Janiny Paradowskiej o monarchii:
www.pl1.tv „Mistycy zapowiadają powrót Króla do Polski”