Strona głównaHiszpaniaKról hiszpański z wizytą u papieża.

Król hiszpański z wizytą u papieża.

filip VI x franz papa

Zaledwie dwa tygodnie po intronizacji król Filip VI odbył pierwszą podróż zagraniczną. Celem wizyty był Watykan. Monarcha wraz  z małżonką Letizią zostali przyjęci na prywatnej audiencji przez papieża Franciszka I. Po przybyciu do Watykanu para królewska została powitana przez prefekta Domu Papieskiego abp George Gänswein’a.

Stroje zarówno pary królewskiej jak i papieża nie odbiegały od normy. Król miał na sobie ciemny garnitur, jego żona natomiast biały kostium. Zgodnie ze ścisłym protokołem Watykanu, biały kolor stroju dla wizytujących jest zastrzeżony dla katolickich królowych.

Jak poinformował Watykan, papież Franciszek I i król Filip VI opowiedzieli się za dalszym dialogiem pomiędzy państwem hiszpańskim, a Kościołem. Poruszono również kwestie polityki międzynarodowej, zwłaszcza w rejonach konfliktów.

Atmosferę spotkania uznano za bardzo serdeczną. Król Filip VI wraz z małżonką, jeszcze jako następca tronu, uczestniczył we Mszy Św. inaugurującej pontyfikat Papieża.

 

JJT

Najnowsze komentarze

  • W Hiszpanii Królów Katolickich państwo i Kościół nie prowadziły ze sobą „dialogu”, tylko były mistyczną jednością.

  • Co by nie powiedzieć o zlaicyzowanym hiszpańskim społeczeństwie i tak jest lepiej niż w wielu innych krajach. A tradycja i związki z Kościołem są wszędzie widoczne.
    Oby wszystkie głowy państw w Europie, te koronowane i nie, miały taki stosunek do Kościoła jak w Hiszpanii.
    Juan Carlos bez wątpienia trochę nadwyrężył wizerunek monarchii, szczególnie w ostatnich latach, za to Filip VI będzie wzorcowym monarchą. Ma po prostu klasę i to widać.

    Jan Skowera

    • Osobisty stosunek do Kościoła jest ważny z punktu widzenia szans na zbawienie danej osoby, ale nie relacji obu societatis, tę zaś określa indyferentna konstytuta, która postanawia, iż żadne wyznanie nie będzie w Hiszpanii religią publiczną.
      Co do „klasy” księcia Filipa zwanego „Filipem VI” nie będę się wypowiadał (wystarczy przypomnieć z kim się ożenił – rozwódką, zabójczynią własnego dziecka i… republikanką), natomiast żaden uzurpator nie może być „wzorcowym monarchą”, nawet gdyby był świętym.

Odpowiedz użytkownikowi JLS Anuluj odpowiedź